Według przyjętego projektu, handel będzie dozwolony w drugą i czwartą niedzielę miesiąca oraz w dwie kolejne niedziele poprzedzające pierwszy dzień Bożego Narodzenia. Oznacza to, że większość sklepów będzie zamknięta w pierwszą i trzecią niedzielę miesiąca oraz w piątą, jeśli taka istnieje w danym miesiącu. Pełny wykaz niedziel i innych dni świątecznych, w których w przyszłym roku będzie obowiązywał zakaz handlu znajduje się w galerii nad tekstem.
Nowe zmiany w ustawie
W przyjętym projekcie poszerzono katalog placówek, w których nie będzie obowiązywał zakaz handlu w niedzielę, o dworce kolejowe i porty lotnicze. Bez zmian pozostawiona została zaś zasada, że sklep może być czynny w niedzielę, jeśli za ladą stanie jego właściciel. Według aktualnej propozycji za nie przestrzeganie zakazu handlu w niedzielę grozić będzie kara grzywny w wysokości od 1 tys. zł do 100 tys. zł.
Sprawdź także: Zakaz handlu w niedzielę. Rafalska mówi początkowo o dwóch niedzielach w miesiącu
„Solidarność" nie przyznaje się do projektu
Przyjęcie projektu w aktualnej postaci skrytykował ostro podczas piątkowej konferencji prasowej przewodniczący NSZZ „Solidarność" Piotr Duda.
– „Solidarność" nie przyznaje się już do tego projektu i jest on głęboką rysą na współpracy „Solidarności" z PiS – powiedział Duda. Jak dodał: „Zastanawiamy się, czy ewentualnie po wejściu tej złej ustawy nie skierujemy odpowiednich przepisów, jak przy projekcie obywatelskim dotyczącym święta Trzech Króli, do Trybunału Konstytucyjnego".
Czytaj też: Zakaz handlu w niedzielę. "Solidarność" grozi Trybunałem i powołuje się na umowę z... Watykanem
Ciąg dalszy nastąpi
Możliwe, że ustawa dotycząca zakazu handlu w niedzielę będzie się jeszcze zmieniać. – Do końca będziemy debatować i szukać najlepszych rozwiązań – podkreślił w niedzielę w rozmowie z TVP Info sekretarz stanu w Kancelarii Premiera Paweł Szefernaker. – Zapewniam, że do czasu, kiedy te rozwiązania ukończą swój parlamentarny bieg, będziemy dyskutować ze wszystkimi środowiskami na ten temat i wypracujemy taką formułę, która będzie miała bardzo duże poparcie w społeczeństwie – dodał.
Zobacz również: Petru walczy z zakazem handlu i zbiera podpisy pod petycją
Źródło: dziennikzachodni.pl, money.pl, Superbiz.pl