Dorabiasz sobie na emeryturze?

i

Autor: Shutterstock

ZUS pokazuje jak zbiednieją emeryci dzięki reformie PiS

2017-05-15 13:23

Od 1 października wchodzi w życie nowy, niższy wiek emerytalny. Na emeryturę będzie mogło przejść dodatkowo ponad 330 tys. pracowników. Czeka ich niemiła niespodzianka. Zakład Ubezpieczeń Społecznych podał wyliczenia emerytur, jakie otrzymają emeryci po reformie emerytalnej rządu PiS. Najwięcej stracą kobiety.

1 października 2017 roku wchodzi w życie reforma emerytalna, która likwiduje obecny wiek emerytalny 67 lat dla kobiet i mężczyzn. Po tym terminie pracę będzie można zakończyć w wieku 60 lat - kobiety i 65 lat - mężczyźni. Dzięki obniżeniu progu na emeryturę przejdzie więcej pracowników. Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej szacuje, że tylko w tym roku może być to dodatkowe 330 tys. pracowników.

Zobacz także: Głodowa emerytura albo dłuższa praca? Rząd nie zamierza wesprzeć przyszłych emerytów?

Szybsze zakończenie pracy ma jednak swoje konsekwencje. Przyszli emeryci dostaną dużo niższe świadczenia - szczególnie kobiety. Dotyczy to osób urodzonych po 1948 r., których świadczenia będą obliczone wyłącznie na nowych zasadach. Oznacza to, że zebrane przez nie składki po 1999 r. na kontach emerytalnych w ZUS i OFE, powiększone o tzw. kapitał początkowy, wyliczony na podstawie stażu wypracowanego przed 1999 r., zostaną podzielone przez wskaźnik dalszego trwania życia ogłaszany co roku przez prezesa GUS - podaje "Rzeczpospolita".

GUS podał przykładowe wyliczenia, które mogą zobrazować finansową przyszłość emerytów. Kobieta, która w wieku 60 lat zakończy pracę, zdaniem urzędu przeżyje jeszcze 263,2 miesiąca. Zakładając, że uzbierała kapitał początkowy w kwocie 300 tys. zł, jej emerytura wyniesie jedynie 1139,82 zł! Jeśli zdecyduje się pracować do 61 roku życia, jej świadczenie wzrośnie o ponad 40 zł miesięcznie. W przypadku pracy do do 65 roku życia, świadczenie emerytki wzrosłoby do 1593,81 zł - czyli o ponad 450 zł więcej niż w przypadku reformy PiS.

Czytaj koniecznie: Emerytura minimalna. Co trzeba zrobić, żeby ją dostać?

Od lipca we wszystkich placówkach ZUS w kraju pojawi się 595 specjalnych doradców emerytalnych. Doradca wyjaśni klientom - potencjalnym emerytom, od czego zależy wysokość emerytury, a dodatkowo wyliczy w kalkulatorze emerytalnym wysokość prognozowanego świadczenia w zależności od wskazanego przez klienta momentu zakończenia aktywności zawodowej.

 

 

Źródło: GUS, ZUS, "Rzeczpospolita", TVN24 BiŚ

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze