Zwexit, Dexit, Frexit, Auexit, Nexit. Kto chce wyjść z UE? [PRZEWODNIK]

Najgłośniej jest o wyjściu Francji z Unii Europejskiej, czyli o Frexicie. A to dlatego, że popiera go - do niedawna ciesząca się największym poparciem - kandydatka na prezydenta Marine Le Pen. Liderka Frontu Narodowego jest ksenofobką, a jej partia od zawsze grała na antyimigranckich i nacjonalistycznych nutach, więc jest poparcie dla Frexitu nie dziwi. Odcięcie sie od obcych ma być lekiem na całe zło, a wyjście z UE to najprotsza droga do osiągnięcia tego celu.

Le Pen ogłasza, że referendum frexitowe zorganizuje, jak zostanie prezydentem Francji na wiosnę przyszłego roku. Wedle najnowszych sondaży liderka Frontu nie ma szans na wygraną, bo polegnie w drugiej turze. Według zrobionego przez "Paris Match" badania opinii liczba zwolenników referendum wzrosła po Brexicie jednak o 7 procent, ale za pozostaniem w UE jest nadal dwie trzecie Francuzów.

ZOBACZ TEŻ: Po Brexicie Brytyjczycy chcą być… Polakami!

Nexit, czyli wyjście Holandii ze wspólnoty, to temat wywołany dzień po Brexicie. Nigel Farage, jeden z głównych inicjatorów wyjścia Brytyjczyków z UE, "zaprosił" Holendrów do wykonania tego samego kroku. Podchwyciła to eurosceptyczna partia Gerta Wildersa, a wykonany dwa dni temu sondaż wskazał niewielką przewagę przeciwników organizacji referendum 50 do 47 procent i równie niewielką przewagą zwolenników pozostania w strukturach unijnych: 43 do 40 procent.

Wyjście państw nordyckich, czyli Dexit (Dania) i Zwexit (Szwecja), jak na razie pozostaje w sferze marzeń skrajnych partii, nie ma poważnych głosów ani sondaży przemawiających za tym. Inaczej jest w Austrii, gdzie o Auexicie (Oexicie) głośno mówi Norbert Hofer, który niedawne wybory prezydenckie przegrał dosłownie o włos.

Ale najgorsze wiadomości docierają z jądra wspólnoty: za wyjściem z Unii zagłosowałaby ponad jedna trzecia Niemców! Na szczęście ich zdania nie podzielają Włosi, gdzie nawet coraz mniej popularnej wspólnej waluty broni ponad 60 procent społeczeństwa.