Zwolnienia grupowe w firmie budowlanej. Prace straci ponad tysiąc osób

Pismo w tej sprawie trafiło już do związków zawodowych z oddziałów firmy w Gdańsku, Krakwie i Rzeszowie. W dokumencie, do którego dotarł portal tvn24bis.pl czytamy, że „Zwolnienia grupowe następują w związku z: 1) zmniejszeniem się liczny pozyskiwanych kontraktów, pogłębiającym się spadkiem rentowności w zakresie podstawowej działalności gospodarczej; 2) chęcią zapewnienia stabilizacji Pracodawcy w kolejnych latach oraz utrzymania pozycji rynkowej.”

Czytaj również: Najnowsze dane o bezrobociu: w tym stuleciu ani razu nie było niższe

Wynika z niego, że pracownicy otrzymają porozumienia o rozwiązaniu umów o pracę w okresie od sierpnia od końca października 2016 r. Decyzja co do wyboru zwalnianych osób będzie opierać się na ocenie przydatności pracownika na danym stanowisku, ale także nałożonych kar, liczbie dni na zwolnieniu chorobowym w ciągu ostatniego roku. Wpływ będzie mieć również zapotrzebowanie na pracę w danym mieście oraz posiadanie odpowiedniego tytułu do świadczeń zapotrzebowania społecznego. 

Pracodawca poinformował także o zamiarze wypłaty odprawy ustawowej, zależnej od okresu zatrudnienia. Zastrzeżono, że jej wysokość nie może przekroczyć 15-krotności minimalnego wynagrodzenia za pracę.

Jako przyczynę zwolnień Skanska podaje niezrealizowanie celów finansowych zarówno w roku 2015, jak i w I kwartale tego roku. Według prognoz, nie uda się to również w całym roku 2016.

Zobacz także: Czy praca w Wielkiej Brytanii przestanie być możliwa?

Piotr Janiszewski, prezes zarządu Skanska SA wydał oświadczenie nt. planowanych zwolnień. Czytamy w nim: „Skanska zakończyła ubiegły rok sprzedażą na poziomie 4,7 mld zł. Portfel zamówień na ten rok po pierwszym półroczu wynosi 3,2 mld zł. Wszystkie zobowiązania, zarówno dotyczące pracowników, jak i podwykonawców czy dostawców realizujemy w terminie. Obecna sytuacja nie ma wpływu na inne spółki Grupy działające w Polsce.”

Źródło: tvn24bis.pl, oprac. MK