Pomysł na biznes. Studio fotografii dziecięcej i rodzinnej

2016-11-26 10:00

Profesjonalne sesje fotograficzne ciążowe, noworodkowe, rodzinne to podstawowa oferta właściciela studia fotografii dziecięcej. Taką firmę można prowadzić w pojedynkę. A jeśli zdobędziesz zaufanie rodziców na brak zleceń na pewno nie będziesz narzekać.

Rodzice na swoje pociechy wydają krocie. W ostatnich latach oprócz dobrej jakości wyprawki dla dziecka obowiązkowa jest profesjonalna sesja fotograficzna. Studyjne lub plenerowe sesje robią już kobiety w ciąży i jeśli są zadowolone chcą mieć kolejne zdjęcia: z pierwszych tygodni życia noworodka i okresu niemowlęcego. Doskonałą pamiątką, a nawet prezentem dla bliskich mogą być zdjęcia z tematycznych sesji, np. z okazji pierwszych urodzin maluszka czy świąt Bożego Narodzenia. Aby mieć naprawdę piękne fotografie, zadanie to zleca się fotografom wyspecjalizowanym w fotografii dziecięcej. Jak rozpocząć i prowadzić swoją zawodową przygodę w tej branży?

Ważne szkolenia i kwalifikacje
Teoretycznie studio fotografii dziecięcej i rodzinnej może założyć każdy, kto ma talent i potrafi robić dobre zdjęcia. Jeśli nie masz wykształcenia w tym kierunku, postaraj się o ukończenie odpowiednich kursów lub szkoleń. Takie praktyczne zajęcia często prowadzą doświadczeni już fotografowie. Uzyskanie certyfikatów czy dyplomów z kursów na pewno podniesie twoje kwalifikacje i pozwoli zdobyć zaufanie klientów.

Jednoosobowa działalność
Jako fotograf dziecięcy i rodzinny działa się w pojedynkę. Zwykle samodzielnie przyjmuje się i koordynuje zlecenia oraz przygotowuje sesje. Jedynie sprawy księgowe można zlecić zewnętrznej firmie. Zatem by móc legalnie działać na rynku, wystarczy zarejestrować jednoosobową działalność gospodarczą. Przede wszystkim trzeba zarejestrować ją w CEIDG (Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej). Jeśli dysponujesz podpisem elektronicznym lub masz profil zaufany na platformie e-PUAP, możesz załatwić formalności przez Internet. W przeciwnym razie niezbędna będzie wizyta w urzędzie gminy i zarejestrowanie firmy osobiście.

Należy zwrócić uwagę na to, że przy wpisie firmy do CEIDG trzeba wybrać odpowiednie kody PKD (Polska Klasyfikacja Działalności). Dla działalności fotograficznej podstawowy kod to 74.20.Z. Pamiętaj, by zaznaczyć co najmniej kilka kodów, by bez problemu móc w przyszłości rozwijać firmę także w innych obszarach.

Studio z pełnym wyposażeniem
Studio fotografii dziecięcej z powodzeniem można założyć w domu. Wystarczy wygospodarować do tego jeden średniej wielkości pokój. Tam powinno znajdować się miejsce na zamontowanie tła (jednego z wielu do wyboru), swobodne ustawienie lamp, wygodne ułożenie rekwizytów. Trzeba pamiętać o udostępnieniu klientom kuchni, w której będą mogli odgrzać mleko czy inny posiłek dla maluszka lub po prostu napić się herbaty i chwilkę odpocząć. Urządzając swoją studyjną przestrzeń, pamiętaj także o wygospodarowaniu ustronnego spokojnego miejsca z wygodnym siedziskiem, w którym młoda mama będzie mogła nakarmić pociechę. Decydując się na studio domowe, warto przeprowadzić małe przemeblowanie w łazience (oczywiście, jeśli jest taka możliwość) i zamontować tam przewijak.
Po co takie udogodnienia? Mało kto zdaje sobie sprawę z tego, że sesja noworodkowa może trwać nawet 5 godzin. W takich wypadkach po prostu trzeba cierpliwie czekać aż maluszek się uspokoi i na dłuższy czas mocno zaśnie. Łatwiejsza jest praca z niemowlętami i dziećmi starszymi, które zwykle chętnie współpracują z fotografem – to dla nich samych doskonała zabawa.

Paca dla kreatywnych i cierpliwych
Fotografia dziecięca to bardzo ciekawe zajęcie, ale wymagające wyjątkowej cierpliwości i kreatywności. Trzeba samemu zaaranżować swoje studio (odpowiednie tło, gadżety, rekwizyty, ubranka). Dokładnie opracować ofertę i odpowiedni dla danego regionu cennik. Jak już jest zlecenie, to albo opiekun przyjeżdża z dzieckiem do studia fotograficznego, albo dojeżdża się do domu zleceniodawcy lub rusza w plener. Dziennie będziemy w stanie zrobić tylko 2-3 sesje. A to nie koniec pracy. Fotograf musi mieć jeszcze czas na wyselekcjonowanie i obróbkę cyfrową zdjęć oraz na ich wydruk. Dlatego bardzo ważna jest dobra organizacja zawodowych działań. Cenna jest też elastyczność i umiejętność przystosowania do szybko zmieniających się warunków – jeśli zaplanujesz na dany dzień sesje plenerowe, a nagle zacznie lać deszcz, trzeba je odwołać, dokładnie prześledzić prognozy pogody i szybko przeorganizować grafik, by nie stracić klienta.

Klasyczna oferta
Ofertę dzieli się na sesję: ciążową, noworodkową, niemowlęcą, dziecięcą, okolicznościową (np. chrzest, komunia), rodzinną. Wiele osób proponuje też specjalną sesję urodzinową tzw. sesję „smash cake" ( z ang. rozbijanie ciasta), podczas której fotografuje się malucha jedzącego lub bawiącego się tortem. Dziecko siedzi w odpowiednim anturażu, dostaje urodzinowy wypiek i dosłownie robi z nim, co chce. Zadaniem fotografa jest ujęcie najzabawniejszych i najbardziej urokliwych momentów. Fotograf dziecięcy oferuje sesje w studio, domu zleceniodawcy lub w plenerze. Oczywiście nie może obyć się bez sesji świątecznych (zwykle w studiu - specjalnie na tę okazję przygotowanym). Te na Boże Narodzenie są prawdziwym hitem (u wziętych fotografów w listopadzie kalendarz jest już wypełniony po brzegi).

Dobry cennik
Klient poszukujący fotografa dziecięcego od razu musi wiedzieć, ile zapłacić za daną sesję. Zatem na stronie internetowej należy zamieścić bazowy cennik (oczywiście przy indywidualnych życzeniach, cena będzie się zmieniać). Jakie stawki obowiązują w dużych miastach? Na przykład minisesja świąteczna – dwie stylizacje, 5 obrobionych zdjęć i 5 dobitek (ok. 350 zł), sesja studyjna noworodkowa, niemowlęca lub dziecięca – 20-25 obrobionych zdjęć zapisanych na nośniku (ok. 700-900 zł), sesje w plenerze są o około 200 zł droższe. Jeśli trzeba dojechać do klienta, to wówczas cena za sesję może wzrosnąć o około 100 zł.

Obecność w sieci obowiązkowa
Studio fotografii dziecięcej trzeba mocno promować w Internecie. Wielu fotografów dziecięcych prowadzi swój blog. Przedstawiają tam tajniki swojej pracy, relacjonują zawodowe działania i za zgodą rodziców swoich małych bohaterów przedstawiają piękne zdjęcia. Niektórzy udzielają też wskazówek osobom, które same chciałyby zrobić maluchom dobrej jakości zdjęcia (np. na wakacjach). Blog to bardzo dobry sposób na promocję swojego studia. W ten sposób można szukać zleceniodawców i zyskać ich zaufanie. Nie obejdzie się też bez działań w mediach społecznościowych. Przedstaw się tam i pokaż z jak najlepszej strony. Pokazuj tam swoje popisowe zdjęcia (oczywiście za zgodą rodziców) i kulisy z sesji. Postaraj się zainteresować internautów i zachęcić ich do przychylnych komentarzy oraz rozpowszechniania twojego fanpage'a. Niezbędna będzie też profesjonalna, estetyczna, aktualizowana strona internetowa firmy.

Obsługa księgowa
Jako właściciel firmy będziesz musiał prowadzić księgowość. Jeśli w tej dziedzinie nie czujesz się pewnie, możesz skorzystać z usług profesjonalnego biura rachunkowego. Koszty miesięczne takich stałych usług nie powinny przekroczyć 150-200 zł. Pamiętaj jednak, że biuro rachunkowe nie odpowiada za błędy przed fiskusem. Jeśli firma, której zlecisz prowadzenie swoich rachunków popełni błędy, to ty będziesz tłumaczyć się z nich w urzędzie skarbowym. Od nierzetelnego biura będziesz mógł jedynie żądać odszkodowanie.

Pieniądze na start
Do rozpoczęcia działalności gospodarczej, potrzebne są pieniądze. W przypadku studia fotografii dziecięcej i rodzinnej najdroższy może być profesjonalny aparat. Jak zapewniają praktycy, rekwizyty oraz ubranka na początku można odkupić od innych fotografów. Jeżeli ktoś praktykuje tylko światło naturalne, nie będzie musiał kupować lamp i sofboxów (modyfikatorów oświetlenia). Kupując tła, najlepiej wybrać te uniwersalne, tak, aby pasowały i dla dziewczynki, i dla chłopca. Szacuje, że początkowy koszt takiej inwestycji może w skromnej wersji oscylować w granicach 5 tys. Ale przy wyborze nowego aparatu z wyższej półki, nowych akcesoriów dekoracyjnych, pula ta może osiągnąć poziom nawet około 20 tys. zł.

RAMKI:
Koszty inwestycyjne:
- dobrej jakości akcesoria do sesji – 2,5 tys. zł
- aparat fotograficzny i zestaw oświetleniowy – 4 tys. zł
- profesjonalna strona internetowa – 2 tys. zł
- laptop z oprogramowaniem – 2 tys. zł
SUMA: 10,5 tys. zł

Przychody miesięczne w dużym mieście (przed opodatkowaniem):
Jeśli założymy, że zrobisz 10 sesji w pakiecie maxi za 900 zł, i 20 sesji okazjonalnych w pakiecie standard za 400 zł.
SUMA: 17 tys. zł


W tym zawodzie trzeba być kreatywnym

Ewa Ciepłucha, fotograf, właścicielka studia fotografii dziecięcej i rodzinnej Mini Bambini w Łodzi.

Fotografią zajmuje się 7 lat, natomiast dziecięcą/rodzinną około 3-4 lat. Studiowałam fotografię w Wyższej Szkole Sztuki i Projektowania w Łodzi. I już na studiach narodził się pomysł na związanie przyszłości zawodowej właśnie z fotografią dziecięcą i rodzinną. Dzieci to bardzo wdzięczny temat do fotografowania, zawsze miałam z nimi dobry kontakt i uznałam, że decydując się właśnie na fotografię dziecięcą będę mogła realizować swoją pasję. A w tym zawodzie robienie tego, co się lubi jest bardzo ważne. Jeśli nie zdobędziemy zaufania klientów, na sukces nie ma co liczyć. A od razu widać, czy do zadań podchodzi się z sercem i zaangażowaniem. Mam swoich stałych klientów, którzy przychodzą do mnie od kliku lat. Wykonywanie zdjęć, które są dla rodzin pamiątką na całe życie wiąże się z silną motywacją do pracy, ale i ogromną odpowiedzialnością. Aby spełniać oczekiwania klientów, trzeba cały czas się kształcić: na studiach, warsztatach, kursach. Należy też śledzić blogi i poczynania zawodowe znanych fotografów dziecięcych, by wysoko stawiać sobie poprzeczkę. Fotograf dziecięcy musi być bardzo kreatywny, bo do każdego malucha trzeba podchodzić indywidualnie. Staram się, aby stylizacje, które wykonuje, podobały się przede wszystkim rodzicom. Rodziny mają zawsze wybór ubranek, kolorów, tła. Nie ma u mnie określonego czasu na sesję, dostosowujemy się do potrzeb i samopoczucia malucha. Oferuję albumy, odbitki wysokiej jakości, a także zdjęcia na płótnie. Na początku swojej zawodowej drogi dojeżdżałam do domu klientów. Ale w końcu zaadaptowałam jeden pokój w mieszkaniu i mam swoje ministudio domowe wyposażone w estetyczne rekwizyty, ubranka, tła, lampy. Jest tam wszystko, czego potrzebujemy do wykonania profesjonalnych zdjęć.

Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze