Ostatni dzwonek dla rolników! Jutro kończą się dotacje, które uratują Cię przed drożyzną

Utrzymanie kosztów w ryzach to jedno z największych wyzwań w każdym gospodarstwie rolnym. Nadchodzący rok zapowiada jednak drastyczny wzrost rachunków za prąd i ogrzewanie, który może poważnie nadwyrężyć niejeden budżet. Okazuje się, że istnieją proste i dofinansowane sposoby, by nie tylko uniknąć podwyżek, ale nawet na nich zarobić, lecz czas na podjęcie kluczowych decyzji kończy się lada moment.

Klimatyzacja i fotowoltaika to z pewnością dobre połączenie, ale koszt działania klimatyzatora nie jest tak duży, by inwestować w instalację fotowoltaiczną tylko z jego powodu

i

Autor: Mariusz Bykowski Klimatyzacja i fotowoltaika to z pewnością dobre połączenie, ale koszt działania klimatyzatora nie jest tak duży, by inwestować w instalację fotowoltaiczną tylko z jego powodu
Super Biznes SE Google News
  • Tylko do 19 listopada rolnicy mogą złożyć wniosek o nawet 1,7 miliona złotych dotacji na fotowoltaikę i pompy ciepła
  • Urząd Regulacji Energetyki potwierdza, że koniec tarczy energetycznej oznacza nieunikniony wzrost rachunków za prąd od 2026 roku
  • Połączenie pompy ciepła z własną instalacją fotowoltaiczną to sprawdzony sposób na obniżenie kosztów ogrzewania niemal do zera
  • Eksperci wskazują, że wymiana oświetlenia na ledowe może zredukować zużycie prądu w budynkach inwentarskich nawet o 70%

Koniec tarczy energetycznej. O ile wzrosną rachunki za prąd i ogrzewanie?

Czas stabilnych cen energii elektrycznej dobiega końca, co dla wielu rolników oznacza konieczność przygotowania się na wyższe rachunki. Z końcem 2025 roku przestanie obowiązywać rządowa tarcza, która gwarantowała maksymalną cenę na poziomie 500 zł za megawatogodzinę (MWh) netto. To zapowiedź nieuniknionych podwyżek w nadchodzącym 2026 roku. Jak informuje Urząd Regulacji Energetyki (URE), to nie jedyna zmiana. Czeka nas także wzrost opłaty mocowej, średnio o 55 proc. Dla typowego gospodarstwa domowego, zużywającego rocznie od 1200 do 2800 kWh, przełoży się to na wzrost miesięcznych kosztów z około 11,50 zł do ponad 17 zł netto. Zmiany odczują również gospodarstwa rolne rozliczające się w taryfach A, B i C, gdzie opłaty dystrybucyjne wzrosną od 0,4 proc. (PGE Dystrybucja) do nawet 3,7 proc. (Energa Operator).

Wyższe rachunki za prąd to niestety nie wszystko. Równie niepokojąco wyglądają prognozy dotyczące kosztów ogrzewania. W sezonie grzewczym 2025/2026 możemy spodziewać się wzrostu wydatków o 25, a nawet 30 proc. W praktyce może to oznaczać, że budżet domowy zostanie obciążony dodatkową kwotą rzędu 600-800 złotych. Te przewidywania wpisują się w szerszy trend, co potwierdzają dane Głównego Urzędu Statystycznego (GUS). Już w 2024 roku zużycie energii elektrycznej w gospodarstwach domowych wzrosło o 2,1 proc., a gazu sieciowego o 0,9 proc. w porównaniu z rokiem poprzednim. Taka sytuacja sprawia, że poszukiwanie oszczędności i inwestowanie w nowoczesne, energooszczędne technologie staje się nie tyle wyborem, co koniecznością dla utrzymania rentowności gospodarstwa.

Dotacje na fotowoltaikę i pompy ciepła. Jakie rozwiązania obniżą rachunki?

W obliczu rosnących kosztów, kluczową rolę odgrywają dostępne programy wsparcia. Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa (ARiMR) uruchomiła nabór wniosków o dofinansowanie inwestycji w odnawialne źródła energii oraz poprawę efektywności energetycznej. Warto się pospieszyć, ponieważ nabór trwa tylko do 19 listopada tego roku. Rolnicy mogą ubiegać się łącznie o 1,7 miliona złotych dotacji. Środki te można przeznaczyć na trzy główne cele: budowę biogazowni rolniczej (do 1,5 mln zł), zakup mikroinstalacji fotowoltaicznej wraz z magazynem energii (do 200 tys. zł) lub na termomodernizację budynków gospodarskich (także do 200 tys. zł). Szczególnie istotne wydaje się wsparcie dla magazynów energii. W pierwszych miesiącach 2025 roku odnotowano rekordową liczbę przypadków, gdy produkcja energii z farm fotowoltaicznych musiała być ograniczana z powodu przeciążenia sieci. Własny magazyn pozwala uniezależnić się od takich problemów.

Poza dotacjami warto przyjrzeć się konkretnym rozwiązaniom technologicznym, które przynoszą realne oszczędności. Przykładowo, wymiana oświetlenia na ledowe w budynkach inwentarskich może, jak twierdzą eksperci, obniżyć zużycie prądu nawet o 70 proc. w stosunku do starych żarówek. Jeszcze większy potencjał drzemie w nowoczesnym ogrzewaniu. Pompy ciepła potrafią zredukować rachunki za ogrzewanie o 60-70 proc. Jeśli połączymy je z własną instalacją fotowoltaiczną, ogrzewanie staje się niemal darmowe. Warto też pamiętać o programie "Czyste Powietrze", który oferuje dofinansowanie do 30 proc. kosztów termomodernizacji, na przykład wymiany okien i drzwi. Pojawiają się też nowe możliwości, jak choćby wirtualne farmy fotowoltaiczne, które od lipca tego roku pozwalają kupować udziały w produkcji zielonej energii bez montowania paneli na własnym dachu. Rosnące ceny energii, choć są wyzwaniem, stają się jednocześnie motorem napędowym do modernizacji gospodarstw, co w długiej perspektywie przekłada się na ich większą niezależność i rentowność.

Rolnicy oszukani na nasionach: miała wyrosnąć pietruszka korzeniowa, wyrosła naciowa
QUIZ. Polska wieś w czasach “Znachora”, czyli wsi sielska i anielska II RP
Pytanie 1 z 10
Inicjatorem budowania sławojek, czyli wolnostojących ustępów, był:
Polska wieś w II RP

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki