"Super Biznes": Co przyświecało idei powołania wydarzenia?
Artur Beck: Od pierwszej edycji staramy się uchwycić rzeczywisty puls życia gospodarczego, to co dzieje się poniżej radaru oficjalnych statystyk czy danych makroekonomicznych. Podczas Kongresu możemy dostrzec perspektywę globalnych korporacji, polskich przedsiębiorstw czy organizacji społecznych. Dodam, że te perspektywy często nie są zbieżne. Na przykład obowiązki dotyczące ESG czy dyrektywy budynkowej przez jednych rozpatrywane są w kategoriach szansy przez innych jako dodatkowe obciążenie.
W tym roku, położymy nacisk na szeroko pojętym bezpieczeństwie. Od ponad 1000 dni, żyjemy w rzeczywistości, w której nie tylko rząd, ale i biznes, organizacje społeczne czy samorządy muszą uwzględniać różne aspekty związane z bezpieczeństwem. Istotnym punktem Kongresu będzie więc wystąpienie ministra Siemoniaka, podczas którego zaprezentuje założenia do nowej ustawy o ochronie ludności i obronie cywilnej.
Czy polskie firmy są konkurencyjne względem firm zachodnich?
Polskie firmy w wielu branżach skutecznie konkurują z przedsiębiorstwami zachodnimi. Widać to szczególnie w sektorze nowych technologii czy produkcji przemysłowej.
Wiemy jednak, że proste przewagi konkurencyjne polskiej gospodarki się wyczerpały, musimy zbudować nowe. Jest to możliwe. Popatrzmy na firmy z podkarpackiej Doliny Lotniczej, które w bardzo wymagającej technologicznie branży radzą sobie świetnie i w łańcuchu wartości sytuują się już bardzo wysoko.
Konkurencyjność polskich firm nie może być jednak podcinana przez problemy tak fundamentalne jak droga energia elektryczna. Zauważmy, że polskie systemy wsparcia skierowane są przede wszystkim do gospodarstw domowych, a na przykład niemieckie do firm. To, że potrzebujemy szybkiej transformacji energetycznej jest dziś oczywistością. Firmy muszą mieć dostęp do zielonej energii w konkurencyjnej cenie. W innym przypadku będziemy przegrywać globalną rywalizację.
Czego brakuje polskim firmom i przedsiębiorcom?
W tej chwili przede wszystkim zielonej energii w konkurencyjnej cenie. Jest to szczególnie istotne dla firm przemysłowych. Dla nich cena energii to niemal warunek konkurencyjności.
Potrzebujemy nowego skoku rozwojowego i technologicznego. Jako państwo musimy zainwestować w badania podstawowe. W Polsce nakłady na badania i rozwój w stosunku do PKB są nadal dwukrotnie mniejsze niż w Niemczech czy Belgii. Powinniśmy też odważniej korzystać z dorobku otoczenia naukowego, rozwijać relacje z instytucjami badawczymi, czy z prężnie rozwijającym się ekosystemem startupowym. Nie bójmy się też międzynarodowych formatów współpracy.
Czy wybory w USA wpłyną znacząco na polską gospodarkę?
Wybory w USA zawsze mają wpływ na globalną gospodarkę, a więc również na Polskę. Zmiany w polityce handlowej czy napięcia geopolityczne mogą przełożyć się na stabilność rynków finansowych i przepływy handlowe.
Polska, jako kraj mocno związany z rynkiem amerykańskim, musi być przygotowana na zmiany w polityce handlowej i inwestycyjnej. Z drugiej strony nowe kierunki współpracy z USA mogą otworzyć przed nami dodatkowe możliwości, na przykład w zakresie energetyki czy technologii.
Mija 20 lat członkostwa Polski w UE. Czy dobrze wykorzystaliśmy ten okres?
Zdecydowanie tak i o tym świadczą twarde dane. PKB Polski w ujęciu per capita wzrosło z 50 proc. średniej unijnej w 2004 r. do 80 proc. w 2023 roku. Polski eksport wzrósł sześciokrotnie!
Teraz stajemy przed nową szansą związaną z wykorzystaniem środków z KPO. To może być właśnie nasz trzeci, po transformacji ustrojowej i wejściu do Unii Europejskiej skok rozwojowy. Najwięcej w kontekście KPO mówimy o wielkich projektach związanych z transformacją energetyczną czy cyfrową, ale tak naprawdę dzięki tym środkom mamy szansę na wygodniejsze życie w bezpiecznej Polsce. Na Kongresie mamy oczywiście debatę dotyczącą tego, jak efektywnie wykorzystać te środki, ale ten temat pewnie będzie przewijał się przez wszystkie dyskusje.
Dziękuję za rozmowę.
To ja dziękuję. Zapraszam na Kongres Polska Moc Biznesu. Mam nadzieję, że to wydarzenie stanie się inspiracją do działania dla wielu osób i organizacji.