Mały ZUS plus jest ulgą jest dobrowolną - przypomina minister rozwoju Jadwiga Emilewcz i dodaje, że to przedsiębiorca decyduje, czy chce opłacać niższe składki czy też wybrać większe licząc na wyższe świadczenia w przyszłości. Osoby, które chcą od lutego korzystać z Małego ZUS-u plus, mogą zgłosić się do ulgi tylko do 2 marca.
- Przedsiębiorcy mają więc ostatni dzwonek na to, by z niej skorzystać. Gorąco do tego zachęcam - podkreśliła minister.
ZOBACZ TEŻ: Paradoks polskiej cyfryzacji - firmy gromadzą dane, ale z nich nie korzystają
Mały ZUS Plus to kolejna zmiana w prawie, którą można zaliczyć do proprzedsiębiorczych ułatwień wprowadzonych w ostatnim czasie. Zmiany weszły w życie 1 lutego 2020 roku. To rozwiązanie przede wszystkim dla najmniejszych przedsiębiorstw, których przychód w 2019 roku zamknie się w kwocie 120 tys. zł. Mały ZUS Plus jest elementem tzw. pasa startowego dla firm: przez pierwsze sześć miesięcy prowadzenia działalności można korzystać z ulgi na start, która oznacza brak konieczności podlegania pod ubezpieczenia społeczne. Przedsiębiorca opłaca jedynie składkę zdrowotną, następnie przez 24 miesiące reguluje preferencyjne składki na ZUS.
Mały ZUS plus, czyli możliwość płacenia obniżonych składek na ubezpieczenie społeczne, liczonych proporcjonalnie od dochodu można opłacać dopiero po wykorzystaniu okresu "ulgi na start" (6 miesięcy), jeśli przedsiębiorca się na nią zdecydował, oraz preferencyjnych składek (2 lata). Na Małym ZUS-ie Plus można być maksymalnie przez 36 miesięcy w ciągu ostatnich 60 miesięcy prowadzenia firmy.
SPRAWDŹ TAKŻE: Gigantyczny awans byłej minister finansów