Usługa oferowana przez Michalczewskiego nazywa się Tiger Speed, co jest nawiązaniem do pseudonimu z czasów jego kariery pięściarskiej, kiedy nazywany był „Tygrysem”. Były bokser mówi w rozmowie z serwisem wirtualnemedia.pl, że tygrys kojarzy się też z mocą i prędkością, co jest świetnym symbolem dla firmy oferującej internet satelitarny. Sportowiec opowiada, że na pomysł założenia firmy wpadł, kiedy spędzał czas w swoim ranczo na Kaszubach, gdzie miał problem z zasięgiem sieci komórkowej i dostępem do internetu. Wtedy od znajomych z Niemiec dowiedział się, że można znaleźć rozwiązanie tego problemu, a jest nim internet satelitarny.
ZOBACZ TEŻ: Tajemniczy darczyńca ofiarował dzieciom chorym na raka milion zł!
Aby go odbierać, wystarczy bowiem zainstalować antenę i skierować ją na południe, a także podłączyć do prądu specjalny konwerter. W ten sposób dostęp do sieci można mieć w dowolnym miejscu w Polsce. Michalczewski upatrzył w tym szansy na biznes. Założył firmę i nawiązał współpracę z operatorem satelitarnym Eutelsat. Tak powstał Tiger Speed. Michalczewski zdaje sobie sprawę, że jego oferta nie będzie skierowana do szerokiego grona odbiorców. Najtańszy pakiet internetu kosztuje bowiem 79 zł miesięcznie, najdroższy – 349 zł. Dodatkowo należy zapłacić za zestaw instalacyjny. W zależności od pakietu jego koszt wynosi od 799 do 1699 zł. Tylko przy najdroższym abonamencie zestaw jest bezpłatny.
ZOBACZ TEŻ: Sklep przyszłości już działa. Żadnych kasjerów i gotówki – potrzebny tylko smartfon
Tiger Speed to nie pierwszy biznes Michalczewskiego. Wcześniej zajmował się on produkcją napoju energetyzującego pod marką Tiger, przy czym „przez wiele lat współpracował z firmą FoodCare, jednak po konflikcie z nią, który zaczął się sześć lat temu i zaowocował kilkoma procesami, przekazał markę Maspexowi” - przypominają wirtulanemedia.pl. Jak myślicie, czy nowy biznes Michalczewskiego się przyjmie?
Nowy biznes Michalczewskiego. Co będzie sprzedawał były bokser?
2016-04-06
20:08
Były bokser Dariusz Michalczewski założył nowy biznes. Wcześniej próbował już sił na rynku napojów energetyzujących, teraz zupełnie zmienia branżę. Zajmie się… dostarczaniem internetu satelitarnego!