20 lutego br. warszawski Zarząd Transportu Miejskiego podsumował 2019 rok pod kątem liczby pasażerów w Warszawie i jej okolicach – bezpośrednio przed pandemią koronawirusa po mieście poruszało się 1,2 miliarda osób, co daje 100 000 000 podróżujących miesięcznie. Sytuacja zmieniła się diametralnie, kiedy większość przedsiębiorstw przeszło w tryb pracy zdalnej. Co więcej, nie tylko brak codziennych dojazdów do biur zmniejszył liczbę podróżujących po mieście. Ze względu na szybkie przenoszenie wirusa – zarządy komunikacji miejskich w całej Polsce zmniejszyły maksymalną liczbę przewożonych pasażerów w autobusach. Do chwili obecnej loty są zawieszone, a komunikacja kolejowa mocno ograniczona.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Uber wprowadza nową usługę. Uber Medics dla pracowników służby zdrowia
Jak bezpiecznie wrócić do firmy?
Wraz z kolejnymi etapami odmrażania polskiej gospodarki, pracownicy powoli wracają do biur. Mając na uwadze wzrost liczby podróżujących po mieście – 18 maja br. rząd zwiększył z 30 proc. do 50 proc. miejsc maksymalną liczbę pasażerów autobusów. Niestety, biorąc pod uwagę skalę potencjalnych chętnych na podróżowanie komunikacją miejską, to rozwiązanie w dłuższej perspektywie może się nie sprawdzić. Co więcej, eksperci wskazują samochód jako najbezpieczniejszą formę przemieszczania się po mieście. Mając na uwagę zarówno komfort podróżowania do pracy, jak i bezpieczeństwo pasażerów od 25 maja iTaxi wprowadza na szerszą skalę transport miejski i międzymiastowy.
– Obecnie pojazdy komunikacji miejskiej mogą przewozić ograniczoną liczbę pasażerów, czego skutkiem w najbliższym czasie może być ich niewydolność. W iTaxi posiadamy auta, wyposażone w przegrody ochronne, dzięki którym możemy zapewnić naszym klientom bezpieczne i sprawne poruszanie się po mieście i między miastami. Wprowadziliśmy rozwiązania, których koszt śmiało może konkurować z ceną biletu autobusowego – mówi Andrzej Padziński, członek zarządu, dyrektor ds. floty iTaxi.
Taksówki jak autobus
Przejazdy „na trasie” do biura to nowa usługa, którą pracodawcom oferuje iTaxi. Kierowcy odbywający takie specjalne kursy będą zatrzymywać się w wyznaczonych miejscach, jak na przystankach autobusowych, zapewniając bezpieczną podróż do biur pracownikom. Z tą jednak różnicą że wspomniany przystanek, może znajdować się bezpośrednio pod domem pracownika. Za organizację zatrzymywania się w konkretnych lokalizacjach i optymalizację trasy odpowiada iTaxi. Do dyspozycji są zarówno samochody osobowe, jak i busy.
CZYTAJ TEŻ: Siła polskiej marki w czasach pandemii. Założycielka brandu CHRISTINE GRANVILLE: "Nie poddajemy się"
– Zapewnienie bezpiecznych, komfortowych i bezstresowych przejazdów pracownikom to w tej chwili priorytet wśród wielu pracodawców. W iTaxi po raz kolejny wychodzimy z inicjatywą, która ma na celu sprostanie bieżącej sytuacji na rynku. Niedawno nawiązaliśmy współpracę z Auchan oraz Warsaw Genomics, wspieramy także fundację Alivia w bezpiecznym transporcie ich podopiecznych na terenie całego kraju. Teraz skupiamy się na organizacji bezpiecznego powrotu do pracy. Liczymy, że dzięki naszemu wsparciu powrót do biur będzie przebiegać sprawnie – dodaje Padziński.
Oprócz standardowych przejazdów iTaxi umożliwia przejazdy między miastami, jak również wynajem na wyłączność aut doposażonych w specjalne zabezpieczenia. – Transport międzymiastowy iTaxi to bezpieczniejsza alternatywa dla transportu kolejowego i lotniczego. Dzięki przejazdowi door‑to‑door jesteśmy w stanie zagwarantować wygodny dojazd klienta na czas i możliwość pracy w trakcie podróży – podsumowuje dyrektor ds. floty iTaxi.
iTaxi, od pojawienia się pandemii dba o zdrowie swoich użytkowników. Jako pierwsza platforma w Polsce zainstalowała w autach specjalne przesłony, oddzielające kierowcę od pasażera. Pod tym kątem została również udoskonalona aplikacja, w której można zamówić samochód z przesłoną.
