Podsumowanie roku 2015

i

Autor: "Super Express" Podsumowanie roku 2015

Grecki kryzys, Caracale, strajki górników… Podsumowanie 2015 r. [CZĘŚĆ I]

2015-12-31 7:00

To nie był łatwy rok dla świata finansów. We znaki dał się nam m.in. grecki kryzys, napięta była sytuacja w górnictwie i służbie zdrowia, szwajcarski bank centralny niespodziewanie uwolnił kurs franka, co doprowadziło do paniki wśród posiadaczy kredytów walutowych, nie obyło się też bez kontrowersji przy zakupie śmigłowców dla polskiej armii. Co jeszcze działo się w pierwszej połowie 2015 r.?

Grudzień to czas podsumowań. I my postanowiliśmy więc przygotować przegląd najważniejszych naszym zdaniem wydarzeń związanych z finansami i sytuacją gospodarczą kraju, Europy i świata. Działo się tak dużo, że nasz tekst postanowiliśmy podzielić na dwie części. W pierwszej z nich przedstawiamy, co wydarzyło się od stycznia do czerwca 2015 r.

STYCZEŃ

Każdy, kto spodziewał się spokojnego początku 2015 r. mocno się przeliczył. Już 2 stycznia swój protest rozpoczęli lekarze podstawowej opieki zdrowotnej zrzeszeni w Porozumieniu Zielongórskim (federacji łączącej organizacje dbające o interesy medyków). 20 proc. polskich lekarzy nie podpisało z NFZ-em kontraktów, przez co w pierwszych dniach nowego roku wiele gabinetów lekarskich w Polsce pozostało zamkniętych.

Poszło, rzecz jasna, o pieniądze – lekarze nie chcieli się zgodzić na korekty stawki, którą otrzymują za opiekę nad pacjentem, obawiali się też nadmiernego wzrostu obowiązków. Medycy zagrozili nawet ogólnopolskim strajkiem! Patowa sytuacja trwała pięć długich dni. 7 stycznia protestujący lekarze zawarli jednak porozumienie z Ministerstwem Zdrowia i gabinetu zostały otwarte.

Problemy się jednak nie skończyły. Już 8 stycznia zastrajkowali górnicy z kopalni Brzeszcze, którzy nie chcieli się zgodzić na ogłoszony dzień wcześniej rządowy plan restrukturyzacji kopalń, w ramach którego miały zostać zamknięte cztery zakłady wydobywcze. Protest błyskawicznie ogarnął cały Śląsk. Ówczesny rząd PO-PSL podkreślał, że część kopalń trzeba zamknąć, bo są nierentowne. Górnicy odpowiadali, że to wypowiedzenie im wojny.

Załagodzić sytuację na Śląsku pojechała premier Ewa Kopacz, która 18 stycznia podpisała z górniczymi związkami porozumienie zakładające powstanie Nowej Kompanii Węglowej, dzięki czemu część kopalń miałaby zostać uratowana. Jak obiecywano, NKW miała zostać utworzona najpóźniej do końca 2015 r. - jak się z czasem okazało, nic z tego nie wyszło. Kopalnię Brzeszcze, od której protest się rozpoczął, kupiła grupa Tauron, co nie spodobało się części górników, którzy chcieli, by ich zakład znalazł się pod skrzydłami NKW. Ta jednak, według najnowszych planów, ma powstać dopiero w marcu lub kwietniu 2016 r.

ZOBACZ: Kopalnia za złotówkę. Tauron kupuje kopalnię Brzeszcze

Jednym z największych negatywnych zaskoczeń stycznia była decyzja szwajcarskiego banku centralnego, który 15 stycznia ogłosił, że przestanie bronić franka przed nadmiernym umacnianiem się. Cena szwajcarskiej waluty błyskawicznie osiągnęła poziom nienotowany od 40 lat! Światowe rynki oszalały, a na posiadaczy kredytów walutowych padł blady strach. Aż 600 tys. Polaków posiadających zobowiązanie we frankach nagle miało ogromne powody do niepokoju – rata ich kredytu wzrosła o kilkadziesiąt procent. Wtedy rozpoczęła się dyskusja, w jaki sposób i czy w ogóle państwo powinno pomagać frankowiczom. Rozwiązania nie znaleziono do dziś.

LUTY

Luty przyniósł ze sobą nieco spokoju w gospodarce i finansach. Wprawdzie wciąż trwały protesty górników z Jastrzębskiej Spółki Węglowej, ale ich skala była już dużo mniejsza niż w poprzednim miesiącu.

Najbardziej komentowanym wydarzeniem lutego był pożar warszawskiego Mostu Łazienkowskiego, do którego doszło w walentynki. Na naprawę ważnej dla stolicy przeprawy przeznaczono 110 mln zł – połowę tej kwoty pokryły środki z budżetu państwa. Ze względu na konieczność szybkiej odbudowy mostu zrezygnowano z postępowania przetargowego, dzięki czemu nowy Łazienkowski został oddany do użytku już po koniec października.

MARZEC

24 marca w Alpach doszło do katastrofy samolotu taniego niemieckiego przewoźnika Germanwings, w której zginęło 150 osób. Po kilku dniach okazało się, że maszynę celowo rozbił jej drugi pilot, który wybrał ten makabryczny sposób na popełnienie samobójstwa.

ZOBACZ: Andreas Lubitz pogrążył Germanwings! Niemiecki przewoźnik znika z rynku

Był to szok nie tylko z czysto ludzkiej perspektywy – posypała się też reputacja Germanwings. Lufthansa, będąca właścicielem linii, zdecydowała o ich likwidacji i przemianowaniu na Eurowings. Po katastrofie spadła wartość akcji Lufthansy, a koszt przemalowania maszyn w nowe barwy oszacowano na 30 tys. euro od sztuki (ok. 120 tys. zł).

KWIECIEŃ

W kwietniu agencja zatrudnienia Work Service opublikowała szokujący raport, z którego wynikało, że aż 1,2 mln naszych rodaków chce wyjechać z Polski za pracą! To o aż 250 tys. osób więcej niż w 2014 r. Badani przez agencję wskazywali, że do myśli o wyjeździe z Polski skłania ich nie tylko możliwość uzyskania wyższych zarobków, ale też lęk przed dotarciem do naszych granic konfliktu rosyjsko-ukraińskiego.

ZOBACZ: Aż 1,2 mln Polaków chce emigrować za pracą

Z kolei Trybunał Konstytucyjny za niezgodne z konstytucją uznał istnienie bankowego tytułu egzekucyjnego, czyli przyspieszonej ścieżki, na której banki mogły wystąpić o windykację długu klientów. TK uznał, że banki nie mają prawa uzależniać przyznania klientowi kredytu od podpisania przez niego zgody na windykację długu. Trybunał dał ustawodawcy czas na zmianę przepisów do połowy 2016 r. - ustawa o likwidacji bankowego tytułu egzekucyjnego została jednak podpisana przez prezydenta już w październiku.

MAJ

Maj stał pod hasłem wyborów prezydenckich. Główni kandydaci do fotela głowy państwa, Bronisław Komorowski i Andrej Duda, prześcigali się w obietnicach, by zdobyć sobie sympatię wyborców. 24 maja potyczkę wygrał Andrzej Duda ze swym sztandarowym projektem powrotu do wieku emerytalnego 60 lat dla kobiet i 65 lat dla mężczyzn, zamiast obowiązujących 67 lat bez względu na płeć.

ZOBACZ: Caracale przeszły testy. PiS protestuje przeciw zakupowi

Także w maju Ministerstwo Obrony Narodowej poinformowało o podjęciu ostatecznej decyzji ws. zakupu śmigłowców wielozadaniowych dla polskiej armii - kontrakt wart 13 mld zł zdobył francusko-niemiecki producent śmigłowców Caracal. W przetargu startowały też polskie zakłady z Mielca i Świdnika, ale ich oferty odrzucono ze względu na błędy proceduralne. W maju związkowcy z obu zakładów rozpoczęli protesty, bo według nich przetarg powinna wygrać któraś z polskich firm. Stanowisko związkowców od początku wspierał opozycyjny wtedy PiS. Kiedy partia kilka miesięcy później doszła do władzy, pojawiły się głosy, że przetarg na za zakup śmigłowców najpewniej zostanie unieważniony.

CZERWIEC

9 czerwca rząd przyjął założenia do budżetu państwa na 2016 r. Jednym z ważniejszych zapisów dla obywateli była zmiana wysokości minimalnego wynagrodzenia z 1750 zł brutto do 1850 zł brutto, co nastąpi już 1 stycznia. Z kolei 23 czerwca Narodowy Bank Polski zapowiedział wprowadzenie w 2017 r. nowego banknotu o nominale 500 zł, na którym ma się znaleźć wizerunek Jana III Sobieskiego.

ZOBACZ: Jak Grecy grali na zwłokę w spłacie długów

Jeśli chodzi o świat, w czerwcu z pierwszych stron gazet nie schodziła Grecja, która stanęła na skraju bankructwa. Napięta sytuacja w Grecji utrzymywała się od wielu miesięcy, a w połowie roku osiągnęła apogeum – nowy grecki rząd oświadczył, że nie będzie kontynuował polityki zaciskania pasa, do której Grecja zobowiązała się m.in. wobec Międzynarodowego Funduszu Walutowego, który po wielkim kryzysie ekonomicznym udzielił temu krajowi wielomiliardowej pomocy. Do końca czerwca Grecy mieli spłacić aż 1,55 mld euro (ok. 6,2 mld zł) długu, ale zagrozili, że tego nie zrobią, jeśli, wierzyciele nie pójdą na ustępstwa. Sytuacja była tak napięta, że mówiło się nawet o możliwości wyrzucenia Grecji ze strefy euro.

Dalszy ciąg podsumowania 2015 r. pojawi się na naszej stronie już jutro rano.

Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze