1 stycznia 2023 roku weszła w życie nowelizacja ustawy o PIT. Według niej po ustaniu stosunku prawnego pracodawca wyliczając pensję pomija oświadczenia i wnioski złożone uprzednio przez podatnika, które mogą mieć wpływ na jej wysokość. Nie dotyczy to jedynie oświadczeń o:
- rezygnacji z ulgi dla młodych,
- rezygnacji ze stosowania pracowniczych kosztów uzyskania przychodów,
- rezygnacji ze stosowania 50% kosztów uzyskania przychodów
Oznacza to, że pracodawca musi pominąć oświadczenia w ostatniej pensji pracownika, jeżeli jest ona wypłacana później niż w ostatnim dniu zatrudnienia. Dotyczy to na przykład osób, które zakończyły pracę 31. dnia miesiąca, ale wypłatę otrzymują na konto „z dołu”, czyli do 10. dnia kolejnego miesiąca.
Znaczenia formularza PIT-2
Wśród oświadczeń, które będą przez pracodawcę pomijane, jest formularz PIT-2. Umożliwia on stosowanie kwoty zmniejszającej podatek, która w przypadku zatrudnienia u jednego pracodawcy wynosi 300 zł. Drugi wniosek tracący ważność jest związany z podwyższonymi kosztami uzyskania przychodów w przypadku zatrudnienia poza miejscowością zamieszkania.
W ostatniej wypłacie zmniejszenie kosztów uzyskania przychodów do wysokości standardowej oznaczać będzie pensję niższą o 6 lub 16 zł w zależności od progu podatkowego. Oznacza to wypłatę niższą łącznie o nawet 316 zł
Przepisy nie dotyczą umowy zlecenia
Co ciekawe, przepisy te nie dotyczą umowy zlecenia. W interpretacji indywidualnej z 25 stycznia 2023 roku (0114-KDIP3-2.4011.1112.2022.1.MN), Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej objaśnia, że stosunek prawny w przypadku umowy zlecenia trwa do momentu wykonania świadczeń, do których zobowiązały się strony.
Ponieważ ostatnim świadczeniem do jakiego zobowiązał się zleceniodawca jest zapłata wynagrodzenia, stosunek prawny umowy zlecenia kończy się w momencie ostatniej wypłaty. W związku z tym w ostatniej wypłacie z tytułu umowy zlecenia nadal należy stosować kwotę wolną od podatku.
Źródło: Mateusz Boguszewski, Kierownik Działu Finansowego w firmie inFakt
Listen on Spreaker.