Jeżeli pamiętacie „Salę samobójców" Jana Komasy, to wiecie, że przebywanie w wirtualnej rzeczywistości może potęgować stany depresyjne, a nawet – prowadzić do śmierci. Twórcy Instagrama postanowili chronić swoich użytkowników przed negatywnym wpływem mediów społecznościowych. W tym celu wprowadzili nową funkcję w aplikacji. Pozwala ona szybko reagować na niepokojące zdjęcia - informuje tvn24bis.pl.
Dzięki nowej funkcjonalności Instagrama można szybko wykrywać posty oznaczone hashtagami, które kojarzą się z samookaleczaniem lub samobójstwem. Jeżeli oznaczysz zdjęcie w aplikacji wybranym hashtagiem, serwis wyśle ci wiadomość, w której zasugeruje, że możesz przechodzić trudny okres. Zaoferuje pomoc.
Zobacz także: Gigantyczny atak hakerów. Nie działały m.in. Twitter, Netflix i Spotify
„Posty ze słowami lub znacznikami, które często wyszukujesz, zachęcają do zachowań, które mogą wyrządzać krzywdę, a nawet prowadzić do śmierci. Jeżeli przeżywasz trudne chwile, chcielibyśmy pomóc" – można przeczytać w komunikacie skierowanym do „trudnych" użytkowników.
Monitoringiem otagowanych postów ma zając się specjalny zespół pracowników Instagrama. Co ważne, zawartość serwisu będzie badał prawdziwy personel, a nie algorytm. Ponadto użytkownicy, którzy trafią w medium na niepokojące zdjęcia, mogą zgłosić problem administratorom przy zachowaniu anonimowości. Podobną funkcję wprowadzono na Facebooku, który jest właścicielem Instagrama. Fani flagowego serwisu Zuckerberga także mają możliwość zgłaszania niepokojących postów.
Przeczytaj również: Wielki atak na wirtualną giełdę. Hakerzy ukradli bitcoiny warte 65 mln dolarów
Instagram podjął również bardzo ważne działania z zakresu CSR (biznesu odpowiedzialnego społecznie). Vumag.pl zauważył, że serwis nawiązał współpracę z amerykańskimi organizacjami, które świadczą pomoc osobom z zaburzeniami odżywiania i myślami samobójczymi: z Narodowym Stowarzyszeniem do Spraw Zaburzeń Odżywiania (ang. National Eating Disorders Association) oraz infolinią dla samobójców – National Suicide Prevention Lifeline.
Działający od 2011 sr. serwis z fotograficznymi mikroblogami odwiedza ponad 500 mln aktywnych użytkowników miesięcznie. Dziennie z serwisu korzysta przeszło 300 mln internautów. 80 proc. ruchu generują osoby mieszkające poza USA.
Źródła: tvn24bis.pl, vumag.pl, instagram.com, technowinki.onet.pl