ZPAV ochroni piratów?

2010-07-01 12:56

Związek Producentów Audio-Video - odpowiednik amerykańskich RIAA i MPAA - stanowczo zaprotestował przeciwko działaniom firmy Hapro Media. Przedstawiciele ZPAV twierdzą, że tylko oni reprezentują Katie Melua na rynku polskim - i tylko oni mają prawo do ochrony praw producenta.

Organizacji ZPAV najwyraźniej nie spodobały wezwania, które Hapro Media wysyłała piratom z Chomikuj.pl i Wrzuta.pl. Organizacja wystosowała klarowne oświadczenie, że w wypadku

ZPAV podkreśla: "Na podstawie umowy cywilno prawnej podpisanej z polskim wydawcą płyt Katie Melua firmą MJM Music PL, ZPAV jest jedynym podmiotem na rynku polskim, który posiada pełnomocnictwo do ochrony praw producenta fonogramów wynikających z publicznego udostępniania  nagrań muzycznych Katie Melua."

Przedstawiciele firmy podkreślają, że są jedynym stowarzyszeniem działającym w imieniu producentów materiałów multimedialnych w Polsce oraz podejmują działania przeciwko kradzieży praw własności intelektualnej.

Z oświadczenia piraci wysnują jeden wniosek: Hapro Media działa w Polsce nielegalnie, dlatego nie ma co się obawiać akcji firmy - przynajmniej w wypadku płyt Katie Melua.

Najnowsze