10 lat później. Kwota wolna od podatku bez zmian, składa ZUS wyższa

Akcja 10YearsChallenge cieszy się ogromną popularnością w mediach społecznościowych. Biorą w niej udział zwykli użytkownicy, a także gwiazdy. W efekcie wszystkie serwisy opanowane są przez porównania zdjęć sprzed 10 lat i aktualnych. To dobry moment, żeby sprawdzić jak zmieniły się od tamtego czasu nasze portfele.

Przeciętne wynagrodzenie w pierwszym kwartale 2009 roku wyniosło 3.185,61 zł brutto. Dla porównania, minimalna pensja wypłacana w styczniu 2009 roku wynosiła 1276 zł brutto.

2009 rok był pierwszym, w którym obowiązywała kwota wolna od podatku w wysokości 3091 zł. Do 2016 roku nie wprowadzano żadnych zmian.

 Po odliczeniu składek i podatków, na rękę z takiej pensji zostawało 2286,46 zł. ZUS zabierał 436,75 zł (13,71 proc.), na subkonto w ZUS i do II filaru z wynagrodzenia trafiało 232,55 zł, składka zdrowotna wynosiła 247,4 zł a zaliczka na podatek 215 zł.

W 2019 roku minimalna stawka brutto wyniosła 2250 zł. Przeciętne wynagrodzenie pod koniec 2018 roku wyniosło 5275 zł brutto.  Przez 10 lat zmienił się sposób obliczania kwoty wolnej od podatku. Osoby zarabiające poniżej 8 tys. zł rocznie są zwolnione z podatku. W przypadku dochodów w przedziale od 8 do 13 tys. zł rocznie działa kwota degresywna od 8001 zł do 3091 zł. W przypadku dochodów między 13 tys. zł a 85 528 zł wolne od podatku jest 3091 zł. Mówiąc krótko, sytuacja osób zarabiających przeciętnie nie zmieniła się.

Przeciętne wynagrodzenie na rękę wynosi w rzeczywistości 3742,13 zł. Składka ZUS pochłania 723,21 zł, subkonto w ZUS i II filar zajmują kolejne 385,09 zł, składka zdrowotna 409,66 zł, a zaliczka na podatek 400 zł.