Wniosek o odrzucenie projektu w pierwszym czytaniu złożył klub Nowoczesnej. Przeciw opowiedziało się 223 posłów, za 196, natomiast 3 wstrzymało się od głosu.
Czytaj też: Blokowanie zwrotu VAT może uderzyć w uczciwe firmy
Jednym z powodów nowelizacji Kodeksu karnego, proponowanej przez rząd, jest skuteczniejsza walka z przestępcami wyłudzającymi VAT. Projekt wprowadza dwie nowe kategorie przestępstw: wystawianie fikcyjnych faktur oraz ich podrabianie lub przerabianie, aby wykorzystać je jako autentyczne.
Nawet 25 lat więzienia
Maksymalny wymiar kary przewidziany w ramach projektu za wyłudzenia VAT to 25 lat pozbawienia wolności. Taki wyrok mogą otrzymać oszuści, którzy wystawili fałszywe faktury na ponad 10 mln zł. Dla przestępców działających na mniejszą skalę, których fałszywe faktury przekroczyły 5 mln zł, przewidziano od 3 do 15 lat więzienia.
Łagodniejsza kara dla współpracujących
Osoba przyłapana na wyłudzaniu VAT ma jednak szansę ma nadzwyczajne złagodzenie kary. Projekt przewiduje taką możliwość, jeśli człowiek zamieszany w przestępczy proceder ujawni jego wszystkie okoliczności oraz wskaże osoby, które w nim uczestniczyły.
Sprawdź także: Największe wyłudzenia VAT ostatnich miesięcy
Co więcej nowelizacja zakłada również możliwość całkowitego odstąpienia od wymierzenia kary, jeśli przestępca dodatkowo zwróci korzyści majątkowe osiągnięte niezgodnie z prawem. Jak wskazuje uzasadnienie projektu, ma to na celu rozbicie mafijnych powiązań w grupach przestępczych.
Służby zyskają więcej uprawnień
Poza zmianami w Kodeksie karnym, rządowa propozycja przewiduje także modyfikacje ustaw o CBA, policji, kontroli skarbowej, Straży Granicznej i Żandarmerii Wojskowej. Zapisy projektu umożliwiają tym instytucjom podsłuchiwanie i nagrywanie rozmów telefonicznych, jeśli zachodzi podejrzenie najpoważniejszych typów czynów zabronionych, a także prowadzenie innych czynności operacyjno-rozpoznawczych.
Zobacz więcej: Wyłudzenie VAT jak zbrodnia. Rząd przyjął nowelizację Kodeksu karnego
Źródło: tvn24bis.pl