Świadczenie wypłacalne osobom niepełnoprawnym funkcjonuje od października 2019 roku. Mogą z niego korzystać osoby, które ukończyły 18 lat i są niezdolne do samodzielnej egzystencji, a suma przysługujących im świadczeń z funduszy publicznych nie przekracza 1600 zł. Na początku stycznia 2020 r. Sejm przegłosował nowelizację ustawy o emeryturach i rentach z FUS wraz z rządową autopoprawką. Wynika z niej, że łączna kwota świadczenia uzupełniającego i innych świadczeń nie będzie mogła przekroczyć 1700 zł.
Czytaj również: 54 tysiące złotych do zgarnięcia! Ulga termomodernizacyjna w PIT-ach 2020. Zobacz, jak z niej skorzystać
Jak wynika z danych wysłanych „Dziennikowi Gazecie Prawnej” przez ZUS obecnie ze świadczenia korzysta 400,7 tys. osób, 63,4 tys. dostało decyzje odmowne. Jedną z najczęstszych przyczyn było niespełnienie wymogów takich jak brak niezdolności do samodzielnej egzystencji czy przekroczenie kryterium dochodowego. Większość osób, które starają się o przyznanie 500 plus dla niepełnosprawnych stanowią kobiety, złożyły one aż 64 proc. wszystkich wniosków. Nie wszyscy otrzymują jednak pełne 500 złotych, aż 61 proc. niepełnosprawnych otrzymuje mniej, bowiem łączna kwota zarówno tego świadczenia jak i świadczeń finansowanych ze środków publicznych nie może przekroczyć 1,6 tys. zł.