Kim jest Filip Świtała?
Jednym z wątków opisywanej przez "Gazetę Wyborczą" afery jest postać Filipa Świtały. Pojawia się on w nagranej przez prezesa Getin Noble Bank i Idea Banku rozmowie z przewodniczącym KNF Markiem Chrzanowskim (CZYTAJ WIĘCEJ O CAŁYM SPOTKANIU).
Z nagrania dowiadujemy się, że Świtałę w Idea Banku chciał zatrudnić Leszek Czarnecki. Czytamy o tym też w oświadczeniu KNF: "W czasie tych spotkań Marek Chrzanowski został poinformowany o woli zatrudnienia w Idea Banku byłego zastępcy Przewodniczącego KNF p. Filipa Świtały w roli osoby odpowiedzialnej za kwestie restrukturyzacji banku i funkcjonowania audytu".
"Wyborcza" opisująca spotkania podaje, że Chrzanowski miał być przeciwko tej kandydaturze ze względu na konflikt interesów. Świtała to bowiem były wiceprzewodniczący KNF, który został powołany na to stanowisko w lutym 2017 roku. Odpowiadał za nadzór nad pionem bankowym - przypomina Money.pl.
- We wrześniu 2018 roku premier powołał Filipa Świtałę na stanowisko podsekretarza w Ministerstwie Finansów - czytamy w dzienniku.
Faktycznie Filip Świtała trafił do resortu finansów, ale... to nie ten sam Filip Świtała. Jak zauważa na Twitterze rzecznik ministerstwa Paweł Jurek, "wiceminister finansów Filip Świtała i anonsowany w dzisiejszym tekście GW były wiceprzewodniczący KNF Filip Świtała, to dwie różne osoby". - Łączenie obu tych osób jest ewidentną pomyłką - podkreśla rzecznik MF.
W Money.pl Jurek rozwinął wątek, tłumacząc, że Świtała-wiceminister przez ostatnie miesiące pracował jako dyrektor w Departamencie Systemu Podatkowego w resorcie finansów. Pełnił tę funkcję od 2017 roku. Wcześniej pracował w firmach konsultingowych, Komisji Europejskiej oraz prowadził własną firmę doradztwa podatkowego.