Jak czytamy w portalu defence24.pl, niemiecki koncern TKMS dostarczył Izraelowi już pięć okrętów podwodnych z napędem elektrycznym – diesel. Tamtejsza marynarka wojenna wykorzystuje obenie trzy jednostki klasy Dolphin i dwa typu AIP Dolphin 2. W 2018 r. planowane jest zaś wprowadzenie kolejnego okrętu AIP Dolphin 2.
W ciągu najbliższego tygodnia Izrael miał podpisać protokół ustaleń MOU (memorandum of understanding) w celu zamówienia kolejnych trzech takich jednostek w koncernie TKMS, jednak jak donosi izraelski dziennik Haaretz zawarcie umowy zostało przesunięte w czasie – póki co na czas nieokreślony.
Wszystko przez aferę korupcyjną, związaną z podpisaniem umowy na drugą transzę okrętów podwodnych AIP Dolphin 2. W Izraelu i Niemczech prowadzone są obecnie śledztwa, na skutek podejrzeń wobec bardzo wysoko postawionych urzędników, m.in. byłego izraelskiego premiera Benjamina Netanyahu. Jak donoszą izraelskie media, przypuszcza się, że w ramach rewanżu za zawarcie umowy nabycia trzech okrętów podwodnych typu Dolphin, niemiecki koncern ThyssenKrupp zatrudnił na bardzo dobrze płatnym stanowisku kuzyna i jednocześnie osobistego doradcę prawnego Netanyahu – Davida Shimrona.
Sprawdź także: Polska Marynarka Wojenna chce kupić trzy okręty podwodne za 10 mld zł
Czytaj też: Auschwitz-Birkenau. Niemcy wykorzystali do pracy 300 tys. niewolników [ZDJĘCIA]
Zobacz również: PGZ chce budować okręty wojenne razem z Saabem
Źródło: defence24.pl