Na ubiegłotygodniowym spotkaniu Komisji Finansów Publicznych oraz Zdrowia rozpatrzono informacje na temat wpływu polityki akcyzowej dotyczącej wyrobów alkoholowych i tytoniowych na prozdrowotne zachowania konsumentów. Przewodniczący Komisji Finansów Publicznych Henryk Kowalczyk poinformował, że celem posiedzenia była analiza polityki akcyzowej ze względu na aspekty zdrowotne.
Alkohol zdrożeje. Wiemy, ile zapłacisz za używki
Tomasz Latos - przewodniczący Komisji Zdrowia - powiedział: "rosną nasze pensje, a relatywnie ceny wyrobów tytoniowych i alkoholowych stoją w miejscu". Z informacji podanych przez wtorkową "Gazetę Wyborczą" wynika, że wzrost akcyzy przyniesie gigantyczny zastrzyk gotówki. "W sumie w ciągu dziesięciu lat budżet ma dostać ponad 103 mld zł" - stwierdza dziennik.
Zobacz: Będzie podwyżka cen papierosów? "Może dać dodatkowe miliardy złotych"
Jak to przełoży się na ceny w sklepach? Wódka do 2027 r. ma zdrożeć z 22 zł za butelkę do 28,2 zł za butelkę.
"Wino podrożeje minimalnie. Z 20 zł na 20,65 zł za butelkę. Piwo z 2,80 zł na 3,06 zł za butelkę. To wyliczenia rządowe – co oznacza, że mogą być one mocno niedoszacowane" - wylicza dziennik.
Ceny alkoholu w Polsce
Według wytycznych Światowej Organizacji Zdrowia zwiększenie cen alkoholu poprzez opodatkowanie jest jednym z trzech głównych, najbardziej efektywnych i łatwo dostępnych narzędzi mających na celu ograniczenie spożywania alkoholu, w szczególności w grupie osób nieletnich.
Na ubiegłotygodniowym spotkaniu Komisji Finansów Publicznych oraz Zdrowia ze strony Ministerstwa Finansów głos zabrała dyrektor departamentu podatku akcyzowego Maria Rutka. "Polityka akcyzowa w przypadku używek jest ściśle powiązana z polityką zdrowotną. Polityka prozdrowotna jest dla nas bardzo ważna" - powiedziała.
Setki tysiące Polaków straci na Polskim Ładzie! Będą zmuszeni porzucić etat?