W styczniu agencja Reuters poinformowała, że w związku z Brexitem Wielka Brytania rozważa nałożenie dodatkowego podatku na imigrantów. Każdy pracodawca oferujący zatrudnienie musiałby płacić 1 tys. funtów w skali roku. W styczniu minister ds. imigracji Robert Goodwill przyznał, że rząd mógłby wprowadzić tego typu rozwiązanie wobec pracowników z UE. Już od 1 kwietnia w Zjednoczonym Królestwie obowiązuje inny, podobny podatek, który został nałożony na pracodawców zatrudniających osoby spoza wspólnoty europejskiej.
ZOBACZ TEŻ: 800 zł za imigranta na „targu niewolników”! Szokujące dane IOM
Również Arabia Saudyjska zamierza wprowadzić kolejny „podatek od imigranta”. Jednak, w przeciwieństwie do Wielkiej Brytanii, imigranci mają uiszczać go osobiście – wynika z doniesień international-adviser.com, na które powołuje się serwis podatki.biz. Każdy zatrudniony w Arabii Saudyjskiej imigrant ma płacić miesięcznie 100 riali saudyjskich (ok. 100 zł) za siebie, a dodatkowo – taką samą kwotę za każdą zależną od niego finansowo osobę.
PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ: 13 tys. zł grzywny za pomoc dla imigrantów
Przepisy wymuszające płacenie daniny wejdą w życie już 1 lipca. Podatek ma wzrastać raz na rok o kolejne 100 SAR. W 2020 r. powinien wynieść już 400 SAR miesięcznie (ok. 400 złotych). Już teraz saudyjscy pracodawcy muszą zasilać budżet państwa kwotą 200 SAR w skali miesiąca za zatrudnienie cudzoziemca, jeżeli liczba imigrantów w przedsiębiorstwie przewyższa liczbę Saudyjczyków i/lub osób pochodzących z krajów członkowskich Rady Współpracy Zatoki Perskiej. W 2018 r. wysokość daniny od imigranta w Arabii Saudyjskiej ma zostać podniesiona, a w 2020 r. opłata sięgnie 700-800 SAR miesięcznie.
MOŻE CIĘ ZAINTERESOWAĆ: 5 tys. zł opłaty pracowniczej za imigranta w Wielkiej Brytanii
W Arabii Saudyjskiej pracownicy nie muszą płacić podatku dochodowego. Jednocześnie spadek cen ropy naftowej negatywnie oddziałuje na wpływy do budżetu państwa. Władzie państwa liczą na to, że nowe przepisy będą sprzyjały aktywizacji zawodowej Saudyjczyków i zniwelują skutki niekorzystnej sytuacji na rynku ropy – wyjaśnia serwis podatki.biz.
Oprac. na podst. podatki.biz, biznes.onet.pl, korwin-mikke.pl