Zwolnienie L4

i

Autor: Shutterstock

Prawo pracy w Polsce

Będzie L4 na żądanie? Pracodawcy nie kryją poirytowania

2023-01-11 11:34

Prezes Naczelnej Rady Lekarskiej Łukasz Jankowski przedstawił propozycję zgodnie z którą pracownicy mogliby raz w roku pobrać czterodniowe zwolnienie lekarskie "na żądanie". Twierdzi, że taka możliwość odciążyłaby lekarzy. Eksperci od rynku pracy w Polsce analizując ten pomysł ostrzegają przed nadużyciami ze strony pracowników i kosztami po stronie pracodawców.

Zwolnienie L4 "na żądanie". To pomysł Naczelnej Rady Lekarskiej

Sezon chorobowy w Polsce trwa w najlepsze. Przychodnie przezywają prawdziwe oblężenie a lekarze są naprawdę obciążeni. W związku z tym padł pomysł, by każdy pracownik raz w roku miał prawo do wystawienia sobie zwolnienia lekarskiego.

"L4 na żądanie nie byłoby nadużywane. Powinniśmy dążyć do tego, aby państwo miało pełne zaufanie do obywatela. To nie są czasy, gdy każdy z nas brałby co chwila takie L4, bo wywoływałoby to podejrzenia u pracodawcy i kolegów z pracy, że coś jest nie tak. W wielu państwach pracodawcy można zgłosić niedyspozycję zdrowotną, jeśli kogoś np. boli brzuch, bo popełnił błąd dietetyczny " - informował na antenie Polsat News dr Łukasz Jankowski, prezes Naczelnej Rady Lekarskiej.

Zdaniem Naczelnej Rady Lekarskiej stanowiłoby to znaczne odciążenie lekarzy. Takie zwolnienie nie musiałoby być konsultowane z przedstawicielem personelu medycznego. Pomimo tego, że lekarze byliby skłonni zaufać w tej kwestii pacjentom - pracodawcy obawiają się rosnącej skali nadużyć.

Pracodawcy są na "NIE". Obawiają się nadużyć

"W praktyce pracownicy zyskaliby zatem dodatkowe 4 dni urlopu. Propozycja NRL z pewnością nie rozwiązałaby bolączek służby zdrowia. Ponadto, poruszona nie została kwestia związana z pokryciem kosztów dodatkowej nieobecności pracowników w zakładzie pracy, pobieraniem przez nich wynagrodzenia za ten okres i choćby tego, czy chory miałby w tym czasie leżeć w łóżku czy może mógłby się przemieszczać" - powiedział w rozmowie z Super Expressem Mikołaj Zając, ekspert rynku pracy, prezes Conperio, firmy doradczej zajmującej się problematyką absencji chorobowych.

"Odpowiedzialna opieka medyczna polega na badaniu pacjenta. Proporcje te i tak zostały w ostatnich miesiącach mocno zaburzone przez popularne teleporady i zwolnienia lekarskie w 5 minut, bez wstawania z kanapy" - dodał ekspert.

"Narodowy Fundusz Zdrowia podsumował, że w ubiegłym roku teleusługi medyczne stanowiły 25 proc. świadczeń. W niektórych placówkach było to aż 90 proc." - przytacza portal money.pl.

Sonda
Czy jesteś za L4 na żądanie?
Pieniądze to nie wszystko Marlena Maląg
Listen on Spreaker.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Najnowsze