Moce produkcyjne w górę z powodu wojennych realiów
"Zaprojektowany dwie dekady temu nowy zakład (...) miał zatrudniać najwyżej 300 fachowców od precyzyjnej obróbki stali. Dziś, po wybuchu wojny w Ukrainie, (...)karabiny i pistolety w Radomiu produkuje już 560-osobowa załoga. I nawet tak wzmocniona z trudem nadąża z realizacją zamówień polskiej armii" – pisze w poniedziałek "Rzeczpospolita".
Gazeta zauważa, że do 2026 r. kontrakty na same modułowe karabinki automatyczne MSBS Grot polskiego wojska opiewają na 236 tys. sztuk.
Produkcja z 17 tys. do 35 tys.
Jak pisze "Rz", prezes Fabryki Broni Radom (FBR) dr Wojciech Arndt poinformował, że w pierwszym roku wojny Rosji z Ukrainą w radomskich zakładach produkcja grotów skoczyła na poziom 17 tys., a w minionym roku osiągnęła 35 tys. automatów szturmowych rocznie.
"Rozpędzamy produkcję w firmie i podpisujemy kolejne aneksy do umów z wojskiem i służbami mundurowymi. Celem jest osiągniecie produkcji grotów na poziomie 100 tys. rocznie. Deadline to 2026 r." – planuje cytowany przez "Rz" Arndt.
Polecany artykuł: