Brakuje węgla! CENY szybują w górę [INFOGRAFIKA]

2017-10-04 14:55

Ceny węgla rosną, a w wielu województwach występują trudności z kupnem polskiego surowca, mimo że sezon grzewczy nie zaczął się na dobre. Problem z zaopatrzeniem mają mieszkańcy województw: podlaskiego, małopolskiego, świętokrzyskiego, lubelskiego, łódzkiego, pomorskiego czy zachodniopomorskiego. W sprzedaży jest za to węgiel importowany z okupowanego przez rosyjskich separatystów Donbasu, z Czech, a nawet z Kolumbii – poinformował „Dziennik Gazeta Prawna”.

Woj. podlaskie
W Białymstoku zakup polskiego węgla praktycznie graniczy z cudem. Jest szansa na jego nabycie w Suwałkach, już za 890-930 zł za tonę. Za to w stolicy województwa dostaniemy węgiel ze Wschodu. Za tonę rosyjskiego orzecha zapłacimy 710-790 złotych. Ceny rosyjskiego węgla zaczynają się od 600-620 zł za tonę, ten lepszy jakościowo kosztuje 720-740 zł za tonę.

Woj. małopolskiego
W Małopolsce węgiel można bez problemu kupić u autoryzowanych sprzedawców Polskiej Grupy Górniczej. Jeżeli składu nie ma na liście partnerów PGG, zdarza się, że na odbiór zamówienia trzeba czekać nawet miesiąc. Tona węgla kosztuje o 30 – 150 zł więcej niż rok temu. Za orzech w Krakowie trzeba zapłacić 750 – 830 zł, a za ekogroszek: 675 – 890 złotych. Tona ekogroszka w Nowym Sączu kosztuje nawet 860 – 1000 złotych.

Woj. zachodniopomorskie
W Szczecinie można znaleźć takie miejsce, gdzie surowiec z Polski już się skończył i nie będzie go do końca roku. Zamiast niego właściciel jednego ze składów oferuje czeski ekogroszek lub ten kolumbijski, w cenie 840 złotych. W innych składach owszem – polski węgiel jest, ale droższy niż 12 miesięcy temu.

Woj pomorskie
W Gdańsku na dostawę polskiego surowca trzeba czekać nawet miesiąc. W składach węgla brakuje go już teraz. Wszystkie rodzaje węgla podrożały. W jednym z gdańskich składów za tonę kostki trzeba dać 790 zł, a za tonę miału – 650 złotych. Poza stolicą województwa miał można dostać w cenie 600 zł za tonę.

Woj. świętokrzyskiego
W woj. świętokrzyskim kłopot z dostaniem węgla mają zarówno klienci, jak i dilerzy. W Dyminach pod Kielcami w ciągu kilku miesięcy węgiel podrożał o kilka procent. Obecnie tona węgla orzecha drugiej klasy kosztuje 780 zł, a pierwszej klasy – 850 złotych. Na realizację zamówienia trzeba czekać ok. dwóch tygodni.

Woj. lubelskie
W Lublinie już teraz kończy się węgiel z Bogdanki. Za jedną tonę trzeba dać 700 złotych. W lubelskim składzie znajduje się za to zapas rosyjskiego groszka w cenie 860 zł za tonę.

Woj. wielkopolskie
W Wielkopolsce można jeszcze dostać polski węgiel, ale jego ceny są bardzo wysokie. W Książu Wielkopolskim za tonę orzecha, w zależności od klasy, trzeba zapłacić 830 – 940 zł (nawet 150 zł więcej niż w roku ubiegłym), a w Poznaniu ceny sięgają 970 zł za tonę. W sezonie grzewczym prawdopodobnie zabraknie polskiego węgla.

Woj. łódzkie
Węgiel drożeje w woj. łódzkim. Za jedną tonę wysokojakościowego węgla z Polski należy dać 970 złotych. W innym składzie tona ekogroszka pakowanego przez polską kopalnię kosztuje 920 – 1000 zł, ekogroszek jest sprzedawany po 900 zł, groszek – 860 zł, a miał – 670-680 złotych. Kostka jest dostępna w cenie 930-960 zł, a orzech – w cenie 850-950 złotych. Jednak towar może się skończyć, bo w składach nie ma zapasów. Już teraz brakuje niektórych rodzajów surowca od polskich dostawców, np. w jednym z punktów skończyły się: kostka i orzech drobny.

Woj. opolskie
Problemu z kupnem węgla nie mają mieszkańcy woj. opolskiego, ale ta sytuacja może ulec pogorszeniu, gdy temperatura spadnie poniżej zera. Tylko od początku października węgiel na Opolszczyźnie podrożał o 30-40 złotych.

Ceny poszły w górę zarówno w kopalniach, jak i składach węgla. Dostawcy skarżą się na to, że brakuje surowca, a właściciele niektórych składów nie wiedzą, kiedy mogą spodziewać się kolejnych dostaw. Mimo to nie wszystkich klientów cieszy perspektywa kupna tańszego węgla zza Wschodniej granicy. Zwłaszcza, że jego pochodzenie wzbudza kontrowersje, o czym piszemy w oddzielnym artykule.

Zobacz też: 10 tys. zł dla emerytów górników i ich rodzin. Rekompensata za deputaty

Przeczytaj także: Górnicy walczą o deputat węglowy. 125 tys. podpisów trafiło do Sejmu

Polecamy: Górnicze wdowy też dostaną 10 tys. złotych za utracony deputat węglowy

Oprac. na podst. „Dziennik Gazeta Prawna", fakty.interia.pl, szar.pl, gornictwo.wnp.pl, tvn24bis.pl, money.pl, rmf24.pl

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Najnowsze