– Mamy też w systemie wypłaty, które ZUS ma na swój ciężar – i tego nie będziemy dotykać, bo to de facto jest uregulowane i tutaj ZUS wywiązuje się ze swoich zobowiązań. My w naszej ustawie chcemy objąć tych, którzy w trudnym dla górnictwa okresie (...) zostali pozbawieni należnego im elementu (wynagrodzenia) za deputat – powiedział cytowany przez wnp.pl Tobiszowski.
Sprawdź także: 10 tys. zł dla emerytów górników i ich rodzin. Rekompensata za deputaty
Jak dodał wiceminister: „Również rozważamy – i będziemy jeszcze teraz analizować ustawę, czy ona to przewiduje – bo są głosy, byśmy objęli też wdowy po górnikach; a więc tę sprawę też będziemy chcieli uregulować. Nie mówimy o dzieciach, ale mówimy o wdowach, bo wiemy, że kwestia rodzinna w górnictwie była dość silna, że to górnik pracował, a żona, matka trzymała sprawy rodzinne. I to jest bardzo ważne w jakimkolwiek przedłożeniu, które chcielibyśmy uwzględnić".
Przypomnijmy, że rząd jeszcze w tym roku planuje wypłacić rodzinom emerytów górniczych rekompensaty za utracone deputaty węglowe. Świadczenie wyniesie 10 tys. zł i ma być wypłacone 235 tys. osób. Uszczupli to budżet państwa o 2 mld 350 mln zł. Złożony w Sejmie poselski projekt ustawy dot. deputatów węglowych będzie procedowany w parlamencie w przyszłym tygodniu.
Czytaj też: Górnicy walczą o deputat węglowy. 125 tys. podpisów trafiło do Sejmu
Zobacz również: Palisz węglem? Czekają Cię gigantyczne podwyżki
Źródło:wnp.pl