Najbardziej rzucającym się w oczy przykładem są ziemniaki, których cena za kilogram wzrosła o niemal 1 złoty, czyli o 31% w porównaniu z poprzednim tygodniem. Jak podaje portal businessinider.pl oraz aplikacja PanParagon obecnie cena za kilogram zbliża się już do 4 złotych. Przedstawiciele branży od dłuższego czasu zwracali uwagę na wysokie ceny ziemniaków, które są najdroższe od wielu lat. Spóźnienie w sadzeniu wczesnych odmian ziemniaków spowodowane warunkami pogodowymi, a także trudności w zbiorach w poprzednim roku mają bezpośredni wpływ na obecne ceny.
Z kolei niektóre produkty staniały w okresie od 14 do 20 czerwca. Przykładem jest marchew, która w poprzednim tygodniu odnotowała największy wzrost cen, natomiast teraz odnotowano spadek o 0,4%. Cena pomidorów obniżyła się o 2,5%. Tańsze są również mleko, brokuły i kiełbasa. Łącznie siedem artykułów z koszyka tanieje w porównaniu z poprzednim tygodniem.
Warto zauważyć, że w maju marchew była aż o 133% droższa niż rok wcześniej. Cebula podrożała o 106%, papryka o 50%, a pomidory o 34%. Polacy, pomimo trwającej od dłuższego czasu inflacji, zdają się radzić sobie z sytuacją i uczą się dostosowywać swoje wydatki. Potwierdza to ostatnie badanie BIG InfoMonitor, z którego wynika, że aż 91% Polaków oszczędza na zakupach spożywczych.