Waloryzacja emerytur 2024. Seniorów czeka niemiłe zaskoczenie
Inflacja w październiku 2023 roku wyniosła 6,6 proc. - podał Główny Urząd Statystyczny. To bardzo ważny parametr, jaki bierze się pod uwagę, wyliczając wskaźnik waloryzacji emerytur i rent na kolejny rok. Biorąc pod uwagę najnowsze dane o inflacji 6,6 proc. i realny wzrost wynagrodzeń w trzecim kwartale tego roku, który wyniósł 4,6 proc, można wyliczyć wskaźnik waloryzacji rent i emerytur na poziomie 7,52 proc. W praktyce oznacza to, że najniższa emerytura wynosząca obecnie nieco ponad1588 zł mogłaby wzrosnąć o 119 zł, średnia emerytura mogłaby wynosić nie 2800 zł, ale już ponad 3000 zł, zaś emerytura rzędu 5000 zł poszłaby w górę aż o blisko 380 zł. Zatem seniorzy sporo zyskaliby, gdyby waloryzacja w 2024 roku była na wyliczonym przez nas poziomie. Jednak warto podkreślić, że obecnie przewidywane wzrosty świadczeń z ZUS są o wiele niższe niż te planowane przed rokiem, które przekraczały nawet 20 proc.! Dlaczego najnowsze prognozy dotyczące wskaźnika waloryzacji emerytur i renty są skromniejsze? Zasada jest prosta: im niższa inflacja, tym niższy wskaźnik waloryzacji emerytur i rent. Trzeba zdawać sobie sprawę z tego, że waloryzacja świadczeń dla seniorów musi pokryć wzrosty cen, czyli inflację. Dla przypomnienia, najwyższa inflacja w tym roku była lutym, wynosząc 18, 4 proc. Tak ogromne skoki cen znacznie windowały prognozy dotyczące podwyżek świadczeń dla seniorów.
Polecany artykuł: