OFE czy to się jeszcze opłaca?
Przykład dziennikarza portalu, który wylicza iż przez dziewięć lat odkąd przestał wpłacać na swoje konto jego oszczędności wzrosły jedynie o 35 proc., co jak wylicza daje ok 4 proc. rocznie pokazuje, że OFE raczej nie zapewni nam godziwej emerytury.
"Między 25 czerwca 2014 r. a 3 lipca 2023 r. wartość jednostki rozrachunkowej w NN OFE, która pokazuje skuteczność inwestycji funduszy, wzrosła z niecałych 41 zł do ponad 55 zł (o 35 proc.). Dość podobnie wyglądają w tym samym czasie stopy zwrotu uzyskane przez inne OFE dla kilkunastu milionów przyszłych emerytów. Wszystkie bowiem mają bardzo podobne portfele inwestycyjne"- wylicza dziennikarz portalu.
Jego zdaniem, porównując wyniki OFE np. z indeksem WIG (Warszawski Indeks Giełdowy), okazuje się, że przez ostatnią dekadę stopy zwrotu są porównywalne. Wynika to z faktu, że 80 proc. aktywów funduszy to właśnie akcje spółek z polskiej giełdy.
Jak cytuje Business Insider, "najświeższe wyniki OFE, 7 proc. w miesiąc, 16 proc. w 2023 r. i 45,7 proc. w trzy lata, pokazują, że polskie akcje pozwalają osiągać dobre wyniki inwestycyjne" — wylicza Małgorzata Rusewicz, prezes Izbę Gospodarczą Towarzystw Emerytalnych (IGTE).
Rusewicz dodaje, że wyniki OFE w dużej mierze zależą od sytuacji na GPW. Wojna i pandemia niewątpliwie odbiły się na wynikach funduszy emerytalnych.
Pieniędzy z OFE nie możemy podjąć przed emeryturą, a w razie śmierci są one dziedziczone. Jak przypomina portal, "zgodnie z ustawą małżonkowi należy się połowa oszczędności, które zgromadzisz w czasie trwania waszej wspólności majątkowej. Pozostałe pieniądze wypłacimy osobom uposażonym. Jeśli oszczędności z OFE nie należą do wspólności majątkowej, to całą kwotę otrzymują osoby uposażone".