Do kogo trafi wielomilionowy spadek Tomasza Komendy?

Tomasz Komenda nie żyje. Kim był Tomasz Komenda?

Historią Tomasza Komendy żyła cała Polska. Mężczyzna w 2004 roku został niesłusznie skazany przez sąd na karę 25 lat pozbawienia wolności za zgwałcenie i zabójstwo 15-letniej dziewczyny. W marcu 2018 został warunkowo zwolniony z odbywania kary i po 18 latach za kratkami wyszedł na wolność. 16 maja 2018 roku Sąd Najwyższy uniewinnił Tomasza Komendę. W 2021 roku sąd przyznał Tomaszowi Komendzie niemal 13 mln złotych zadośćuczynienia za 18 lat, które niesłusznie spędził w więzieniu.

Czy Tomasz Komenda zostawił testament?

Nie można wykluczyć, że Tomasz Komenda zostawił testament, jednak nic na ten temat nie wiadomo. Jeśli nie zostawił testamentu, to znaczenie uzyskają zasady dziedziczenia ustawowego. Tutaj też nie wiadomo wszystkiego, można jedynie kreślić prawdopodobne scenariusze.

Dziedziczenie ustawowe – co stanowią przepisy?

Zgodnie z art. 931 Kodeksu Cywilnego „w pierwszej kolejności powołane są z ustawy do spadku dzieci spadkodawcy oraz jego małżonek; dziedziczą oni w częściach równych”. Według prawdopodobnej wersji, Tomasz Komenda nigdy się nie ożenił, zaręczyny nie dają podstaw do uzyskania spadku.

Z tego powodu do spadku jest powołane dziecko Tomasza Komendy, które nie jest pełnoletnie. Pojawia się kolejna kwestia, jaką jest zarząd majątkiem spadkobiercy przed osiągnięciem pełnoletności. Najbardziej prawdopodobne jest, że zarząd majątkiem otrzymanym w spadku, przypadnie matce dziecka Tomasza Komendy. Wygląda na to, że nieletni syn Tomasza Komedy otrzyma spadek rzędu 10 mln zł.