Dramat polskiego przemysłu drzewnego. Tak źle jeszcze nie było

Kryzys w przemyśle drzewnym a podwyżki w Lasach Państwowych

"Przedsiębiorstwa już teraz borykają się z problemami wysokich cen drewna. W tej szczególnie trudnej sytuacji Lasy Państwowe lekceważą wszystkie apele o wsparcie branży i podnoszą ceny dla długoletnich klientów przerabiających drewno" - podkreślają autorzy listu. Dodają, że w branży drzewnej zatrudnionych jest ponad 400 tys. osób. List został opublikowany na łamach Gazety Wyborczej.

Jak cytuje Business Insider przedstawiciele branży informują, że podwyżki w Lasach Państwowych mogą spowodować likwidację ponad 100 tys. miejsc pracy. W związku z tym przyczynią się również do gigantycznych podwyżek cen papieru, zeszytów, mebli, opakowań leków oraz żywności. "Już teraz gotowe deski sprowadzane z zagranicy są tańsze niż surowe drewno kupowane przez tartaki w Lasach Państwowych" - wskazują autorzy listu.

Przedstawiciele branży apelują do premiera Morawieckiego

Zwracają się z apelem do premiera Mateusza Morawieckiego, by przekonał zarząd Lasów Państwowych do wycofania się z decyzji o gigantycznych podwyżkach. Pod listem podpisały się stowarzyszenia firm, działających w branży – m.in. Ogólnopolska Izba Gospodarcza Producentów Mebli czy Polska Izba Gospodarcza Przemysłu Drzewnego