pisanki dla dzieci

i

Autor: Getty images Drobiarze: jaja podrożały o 89 proc.

Drobiarze już ostrzegają: w święta wielkanocne wydamy krocie na jajka!

2022-03-15 13:58

Z powodu znacznego wzrostu cen pasz, w ciągu ostatnich sześciu tygodni, aż o 89 proc. wzrosły ceny jaj, zaś ceny skupu kurcząt rzeźnych - o 38 proc. - informują polskie organizacje drobiarskie i apelują do rządu o ścisłe monitorowanie rynku pasz. Największe polskie organizacje drobiarskie wezwały rząd do "jeszcze intensywniejszych działań zmierzających do zatrzymania gwałtownego wzrostu cen pasz", który jest główną przyczyną "szoku cenowego" na rynku drobiarskim.

Dyrektor Ogólnopolskiego Związku Producentów Drobiu „Poldrób Stefan Chrzanowski, wyjaśnił, że ceny pasz odpowiadają za około 60-70 proc. kosztów produkcji drobiarskiej. "Branża drobiarska nie może więc reagować na ogromne wzrosty wartości pasz inaczej, niż poprzez podnoszenie cen swoim odbiorcom.

Niestety, sytuacja na rynku zbóż jest tak poważna, że problemem jest nie tylko wzrost cen, ale także dostępność surowców" – tłumaczył szef "Poldrobiu". Według Chrzanowskiego, klienci sklepów detalicznych najbardziej odczują wzrost cen drobiu i jaj w najgorszym możliwym momencie, czyli tuż przed świętami wielkanocnymi.

None

Gwałtowne zwyżki cen

Zgodnie z monitoringiem prowadzonym przez organizacje drobiarskie, w pierwszych dniach lutego kilogram żywca kurcząt rzeźnych kosztował w skupie, w tzw. transakcjach wolnorynkowych 4,7 zł, a cena jaja klasy M wynosiła 26 groszy. Teraz ceny te wynoszą odpowiednio nawet 6 zł i 50 groszy oraz 49 groszy.

Zdaniem dyrektor Krajowej Izby Producentów Drobiu i Pasz Katarzyny Gawrońskiej, "gwałtowne zwyżki cen pasz szkodzą nie tylko polskiej gospodarce żywnościowej, ale są paliwem dla inflacji, z którą rząd i bank centralny próbują walczyć". Szefowa Izby uważa, że państwo powinno uruchomić "wszelkie możliwe narzędzia mogące doprowadzić do spadku cen zbóż i pasz".

Sonda
Czy Ukraina powinna wejść do NATO?

Ceny paszy

Dyrektor generalny Krajowej Rady Drobiarstwa Dariusz Goszczyński zauważa, że pasze i surowce paszowe drożeją na świecie od kilkunastu miesięcy. Wśród powodów takiego stanu rzeczy są czynniki fundamentalne czyli przykładowo popyt zgłaszany przez tak wielkie gospodarki jak choćby Chiny - oraz czynniki techniczne jak zwiększone zaangażowanie inwestorów finansowych w giełdowe transakcje surowcami rolnymi.

Wszystkie organizacje drobiarskie, które wystosowały apel do rządu podkreślają, że drożejące pasze – mimo, że są ogromnym problemem – nie są "najczarniejszym scenariuszem" dla drobiarstwa. "Powszechne obawy budzi niewystarczająca podaż zbóż, która może doprowadzić do przymusowego ograniczania produkcji" - stwierdzają organizacje.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Najnowsze