Tarcza Antyinflacyjna w sierpniu wygaśnie. Wtedy drożyzna uderzy z ogromną siłą
Drożyzna szaleje w Polsce, ale i na świecie. By choć lekko wyhamować inflację, rząd wprowadził Tarczę Antyinflacyjną. Z wejściem jej w życie zlikwidowano VAT na żywność i napoje objęte obecnie stawką 5 proc. Z 23 proc. do 8 proc. ma spaść stawka VAT podatku na paliwa silnikowe: olej napędowy, biokomponenty stanowiące samoistne paliwa, benzynę, gaz LPG. Rząd obniżył także podatek na energię cieplną i elektryczną. Pomóc w tej trudnej sytuacji ma też dodatek osłonowy. Pozornie efekty widoczne były natychmiast. Ceny na stacjach paliw spadły, ceny żywności minimalnie także (choć wcześniej rosły w oczach). Spadł też ze stołka minister finansów Tadeusz Kościński. Teraz w rozmowie z "Rzeczpospolitą" przepowiada przerażającą przyszłość: - Im dłużej Tarcza Antyinflacyjna będzie działać, tym trudniej będzie ją przed wyborami wyłączyć. Skutki tego na pewno będą bolesne. Ludzka natura jest taka, że jak coś się obniży, to cieszymy się przez pięć minut, a jak coś rośnie, to będziemy narzekać przez pięć miesięcy.
Były minister finansów dodał, że gdy inflacja zacznie spadać, to pewnie tarcza zostanie wyłączona. Dodaje jednak, że gorzej będzie, gdy tarcza przestanie obowiązywać, zanim skończy się drożyzna: - Kłopot się pojawi, gdy inflacja nie będzie spadać albo będzie jeszcze większa. Nie jestem bowiem pewien, czy będzie tyle pieniędzy, aby ją utrzymać. A przypomnijmy, że zgodnie z założeniami rządu Tarcza antyinflacyjna 2.0 ma przestać działać wraz z początkiem sierpnia 2022 roku.
Tarcza antyinflacyjna 2.0 przestać ma obowiązywać z początkiem sierpnia.