Niby człowiek wiedział, ale się łudził. Tak można podsumować tegoroczne ceny owoców, na których bezlitośnie odbiły się susza i pandemia koronawirusa. Wszystko wskazuje, że najbliższy czas nie będzie łaskawy dla konsumentów. Zakupy coraz częściej wywołują zawrót głowy. Ceny rosną w oczach. W lipcu za żywność płaciliśmy o 1,4 proc. mniej niż w czerwcu - tak wynika z najnowszego komunikatu (tzw. szybkiego szacunku) GUS.
Nie trzeba jednak sięgać do skomplikowanych obliczeń. Żeby zobaczyć jak zielenina drenuje nam portfele, wystarczy przejść się do sklepu. O ile ceny truskawek lecą na łeb na szyję, o tyle koszt zakupu kilograma jabłek zwala z nóg. Mówiąc wprost: banany kupisz taniej niż polskie jabłka. Kilogram owoców niektórych odmian kosztuje nawet kilkanaście złotych, podczas gdy kilogram owoców egzotycznych jak np. banany - kilka złotych. Nie dość, że owoce te nie są już pierwszej świeżości (jabłka zbiera się późnym latem i wczesną jesienią), bo głównie pochodzą z chłodni, to jeszcze trzeba za nie płacić krocie.
ZOBACZ TEZ: Ceny paliw będą rosły. Kolejny tydzień podwyżek
Jak wygląda sytuacja na rynku warzyw i owoców przekonała się dziennikarka "Wirtualnej Polski". - W koszyku kilka sztuk owoców i opakowanie szpinaku, a z portfela znika 20 zł. - opisała swoje doświadczenia. To efekt zakupów w jednym z warszawskich supermarketów. Na liście zakupów nie znalazło się nic ekskluzywnego a mimo to kwota na rachunku może spowodować szybsze bicie serca.
- 1 pomarańcza 312 g - 2,18 zł (6,99 zł/1kg)
- 3 banany - 3,10 zł (4,85 zł/1 kg).
- 2 gruszki - 3,02 zł (7,99 zł/kg)
- 3 kiwi - 4,77 zł (1,59 zł/szt.)
- 150 g szpinaku bio - 6,49 zł
Łącznie: 19,69 zł.
Dlaczego za krajowe owoce, z których słynie nasz kraj, musimy tak dużo płacić? Jak zwykle, powodów jest kilka. Po pierwsze jabłonie obrodziły mniej niż w poprzednich latach, więc zapasy owoców w chłodniach już się kończą. Wpływ mają też koszty utrzymania sadów, jakie muszą ponosić sadownicy. Nie bez znaczenia jest też galopująca inflacja. Skoro drożeje wszystko, to dlaczego tanieć miałyby jabłka?