Emeryt pożyczył kilkaset złotych. Do oddania ma prawie 100 tys. zł!

2022-05-11 20:51

Sąd Najwyższy uchylił postanowienie sądu w Mikołowie, który usankcjonował wysokość odsetek na poziomie 365 proc. w skali roku - podała środowa "Gazeta Wyborcza". W efekcie mężczyzna, który zawarł umowę z firmą kredytową i pożyczył 650 zł, musi oddać ponad 92 tys. zł. Sprawą zainteresowała się Prokuratura Generalna, która po analizie akt sądowych wniosła skargę do Sądu Najwyższego

Nowa Słupia: Senior zmarł w banku

i

Autor: pixabay.com Mężczyzna miał do oddania gigantyczny dług

Starszy mężczyzna pożyczył 650 zł, spłacił ponad 30 tys. zł, a dług i tak rósł. Klient zapłacił od razu 150 zł opłaty manipulacyjnej. Zgodził się na zapłatę odsetek umownych wynoszących 1 proc. za każdy dzień zwłoki. W skali roku dawało to oprocentowanie na poziomie 365 proc. Mężczyzna nie spłacił długu, więc w 2005 r. firma pożyczkowa złożyła do sądu w Mikołowie pozew w postępowaniu uproszczonym o zapłatę 2138 zł wraz z odsetkami.

Sąd, działając w trybie uproszczonym, wydał postanowienie nakazujące mężczyźnie spłatę zobowiązań. Klient nie był w stanie spłacić na raz długu, więc komornik co miesiąc pobierał mu z emerytury 300 zł.

Raty kredytów MASAKRUJĄ młodych Polaków. Ludzie wyjdą NA ULICE!!! |Komentery

Skarga do Sądu Najwyższego

Do tej pory na poczet zadłużenia ściągnął już ponad 36 tys. zł. W 2021 r. odsetki naliczone od zaciągniętej przez mikołowianina pożyczki wyniosły 92 tys. zł. Prokurator Generalny złożył skargę nadzwyczajną do Sądu Najwyższego. Ten uznał, że doszło do „rażącego naruszenia prawa". W jego ocenie sąd w Mikołowie autoryzował postanowienia o charakterze lichwiarskim.

Sąd Najwyższy uchylił postanowienie sądu w Mikołowie i wstrzymał dalszą egzekucję. Teraz mikołowski sąd jeszcze raz będzie musiał rozpoznać wniosek firmy pożyczkowej.

Sonda
Czy obecna drożyzna wpłynęła na twoje życie?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki