Sprzedaż energetyków w Polsce
Trwają prace nad nowymi przepisami regulującymi handel napojami energetyzującymi w Polsce. Okazuje się, że rządowi trudno w tej sprawie przyjąć jednoznaczne stanowisko i raczej nie dojdzie do wprowadzenia restrykcyjnych przepisów w tym zakresie. - Złożona przeze mnie poprawka zupełnie wyłącza zakres regulacji dotyczących reklam i promowania napojów energetycznych - wyjaśniał na piątkowym posiedzeniu komisji zdrowia poseł Kamil Bortniczuk (Partia Republikańska), jeden z autorów projektu, cytowany przez gazetaprawna.pl. W pierwotnej wersji projektu promowanie energetyków w radiu i telewizji było dozwolone wyłącznie między godz. 20 a godz. 6. Zabraniano także wykorzystywania wizerunku dzieci oraz haseł kojarzących się z witalnością i energią.
W ostatecznym zapisie ustawy o zdrowiu publicznym ma znaleźć się przede wszystkim jeden poważny zapis dotyczący energetyków. Chodzi o zakaz sprzedaży napojów energetycznych osobom do lat 18.
Kamil Bortniczuk wyjaśniał, że za rezygnacją z ostrego rozprawienia się z zachęcaniem do kupowania i spożywania napojów zawierających kofeinę lub taurynę przemawiała niechęć Komisji Europejskiej wobec takiego rozwiązania. W przypadkach ograniczeń handlu albo działań marketingowych konieczne jest uzyskanie notyfikacji unijnych komisarzy.
Napój energetyzujący, potocznie napój energetyczny i energetyk – to pobudzający, przeważnie gazowany napój bezalkoholowy, z reguły zawierający kofeinę, taurynę i guaranę. Bywa mylony z napojami izotonicznymi, które mają inne działanie
Źródło: gazetaprawna.pl