Branża finansowa mało komu kojarzy się z etyką. To, co najpierw przychodzi nam na myśl to nastawienie na zysk, a co za tym idzie, mnóstwo kosztów, prowizje i dodatkowe opłaty. Choć trudno o przykład bardziej konkurencyjnego środowiska, ta konkurencyjność nie zawsze przekłada się na pro kliencką postawę, przynajmniej tak było do tej pory. Sytuacja zaczęła się zmieniać, gdy na rynek wkroczyły FinTechy.
FinTechy pokazały, głównie klientom banków, że usługi można świadczyć taniej, szybciej i prościej, jednocześnie gwarantując ten sam poziom bezpieczeństwa transakcji. Sukces, jaki przyniosły ich działania, pozwala zrozumieć, że uczciwe zasady i etyczne postępowanie nie stanowią słabości firmy, ale mogą stać się jej siłą – wystarczyło jedynie wyjść naprzeciw tym, którzy czekali na innowacje i bardziej pro-konsumenckie rozwiązania.
– Konsumenci są coraz bardziej świadomi, w dodatku mają wiele możliwości sprawdzenia danej firmy, porównania jej z konkurencją. Dziś wygrywają Ci, którzy szanują reguły, prawidłowo oceniają rynkowe nastroje i wychodzą z uczciwą ofertą – mówi Magdalena Gołębiewska, Country Manager TransferGo.
Zobacz również: Piotr Żyła o biznesie dla TransferGo: Dlaczego współpraca sportowców i firm stała się tak popularna?
Idea towarem na sprzedaż?
Nic nie przyciąga klientów, a także pracowników, tak mocno jak firma oparta o ideę – zwłaszcza, jeżeli wartości, przyświecające firmie mają realne odzwierciedlenie w jej działalności. Nic więc nie sprzedaje wizerunku firmy lepiej niż prawdziwa idea. W przypadku TransferGo, który powstał jako alternatywa dla drogich przelewów bankowych, ideą było założenie, że tą samą usługę można wykonać lepiej i taniej.
– Branża finansowa i Fair Play wcale się nie wyklucza. Wręcz przeciwnie, w tej branży, według nas jest to podstawa. Kiedy chodzi o pieniądze Klient oczekuje transparentności, rzetelności i uczciwości. Tylko tak można zbudować lojalność, a to dla nas główny cel – mówi Magdalena Gołębiewska.
W promowaniu dobrych praktyk, marce pomaga Piotr Żyła. Piotr, z TransferGo współpracuje już po raz drugi. Niedawno mogliśmy oglądać go w mini-serialu "Żyła i Klasyk w Onlajnie", emitowanym na kanale YouTube marki TransferGo. Tam, wraz z Wojtkiem Fiedorczukiem, w zabawny sposób wyjaśniali "o co chodzi z tą onlajnowoscią". Czasem edukując, czasem wyśmiewając zachowania internautów. Wszystko w stylu Piotra – przyjemnie i lekko. – TransferGo jest inne niż reszta finansowych firm, nie są skostniali, a otwarci i pozytywni. Fajna sprawa, wszystko idzie szybko i tanio, a przecież o to chodzi – komentuje skoczek swoją współpracę z marką.
– Tym razem, z uwagi na przedświąteczny czas, postawiliśmy na emocjonalne podejście. W życiu chodzi przecież o to aby wspierać siebie nawzajem, pomagać sobie, czyli przysłowiowo GRAĆ FAIR – komentuje Gołębiewska. TransferGo oferuje rewolucyjną pod względem cenowym ofertę przelewów zagranicznych, nawet 90% tańszą niż w bankach lub u innych dostawców. Dużą zaletą jest także to, że przelewy dostarczane są następnego dnia roboczego, a w opcji ekspres w zaledwie 30 minut.
Sprawdź także: Koniec Pucharu Świata w skokach narciarskich. Ile zarobili w nim polscy skoczkowie?
– Zależy nam, aby dzięki kampanii poznało i wypróbowało nas jak najwięcej osób. Z tego powodu oferujemy kod FAIRPLAY, który niweluje opłaty za pierwszy przelew, nawet ten z dostawą w 30 minut – podsumowuje Gołębiewska. – Proste, uczciwe zasady, szybkość i bezpieczeństwo od początku kojarzyły mi się z typowo sportowym działaniem, dlatego podkreślanie wagi tych wartości, także poza sportem, uważam za niezwykle wartościowe – mówi sportowiec.
– Wiemy, że oczekiwania są różne i staramy się być fair do wszystkich. Staramy się proponować jak najbardziej pro konsumenckie rozwiązania – pierwszą transakcję często oferujemy za darmo aby użytkownik, mógł wypróbować usługę i sam ocenić, czy to rzeczywiście coś dla niego, stałym klientom oferujemy wiele zniżek, kody rabatowe, staramy się indywidualnie podchodzić do każdego z nich. Z okazji kampanii zachęcamy do skorzystania z kodu FAIRPLAY, który niweluje opłaty nawet na przelewy expressowe – podkreśla przedstawicielka TransferGo.
Źródło: transfergo.com/pl/