Amerykański gigant technologiczny, firma Apple, w grudniu zeszłego roku zaczęła prowadzić rozmowy z największymi producentami filmowymi, aby doprowadzić do powstania nowej usługi dla klientów. W programie iTunes, w który jest wyposażony każdy komputer, telefon czy tablet produkowany przez Apple, pojawiłaby się opcja wypożyczenia hitów kinowych bardzo krótko po ich premierze.
ZOBACZ TEŻ: Ściągałeś ten film z internetu? Policja już namierza twój adres
Mogłoby to być ok. dwóch tygodni od kinowego debiutu danego obrazu. W rozmowach z Apple, jak podaje conowego.pl, biorą udział takie wytwórnie jak m.in. 21st Century Fox oraz Warner Bros. Stwierdziły one, że mogłyby wypożyczać swoje filmy na 14 dni. Proponowana przez nich cena zwala jednak z nóg – miałaby wynosić od 25 do 50 dolarów, czyli ok. 100-200 zł!
ZOBACZ TEŻ: 10 tys. euro nagrody za donos na szefa!
Do tej pory najwięksi producenci udostępniali swoje filmy najwcześniej po trzech miesiącach od premiery. Pomysł na walkę z internetowym piractwem wydaje się słuszny, ale proponowane ceny z góry skazują go na porażkę. Pojawia się jeszcze jeden problem – działaniami Apple zaniepokojone są kina. Obawiają się ogromnego spadku klientów, szczególnie jeśli w trakcie negocjacji wytwórnie filmowe zgodziłyby się na obniżenie kosztów wypożyczenia obrazu.
Źródło: conowego.pl
i
Filmy do obejrzenia w domu tuż po premierze? Koszt od 100 zł
2017-03-23
14:49
Chyba każdemu z nas zdarzyło się ponarzekać na wysokie ceny biletów do kina. Mogą być one powodem, dla którego wiele osób rezygnuje z wizyty w multipleksie na rzecz nielegalnie działających serwisów internetowych oferujących popularne obrazy często bardzo szybko po ich premierze. W Hollywood pojawił się pomysł, jak temu zapobiec. Proponowane ceny za legalne wypożyczenie filmu są jednak absurdalne!
Podcasty
Playlisty tematyczne
