Firmy budujące drogi nie dostaną zapłaty, jeśli same nie zapłacą podwykonawcy

Firmy budowlane zajmujące się budową dróg nie będą mogły zwlekać z płatnościami dla podwykonawców. Do tej pory zdarzały się takie sytuacje, że małe firmy budowlane upadały, bo główny wykonawca robót nie płacił im na czas, czekając na zapłatę od zleceniodawcy. Teraz ma to się zmienić. Ministerstwo Sprawiedliwości chce wprowadzenia nowego prawa przeciwko nadużyciom koncernów przy budowie dróg i autostrad. Projekt Ministerstwa Sprawiedliwości zakłada m.in., że główny wykonawca mógłby otrzymać pieniądze za skończoną budowę dopiero po udokumentowaniu, że zapłacił podwykonawcom. W przeciwnym razie i jego wypłata się opóźni.

Zgodnie z kolejną propozycją resortu sprawiedliwości Inspektor Nadzoru Budowlanego będzie sprawdzał zgodność wykonania prac z zapisami umowy. Będzie on wydawał tzw. zaświadczenie drogowe, które następnie będzie podstawą do orzekania przez sądy. Resort chce też powołać Komisję Inwestycji Drogowych, której podstawowym zadaniem będzie rozpatrywanie odwołań od wydanych "zaświadczeń drogowych".

I jeszcze jedna ważna propozycja ułatwiająca pracę na budowach. Tym razem dotyczy ona przede wszystkim pracowników i dotyczy kodeksu karnego. Kto uzależnia wypłatę wynagrodzenia lub części wynagrodzenia za wykonaną usługę od okoliczności nieprzewidzianych w umowie, będzie podlegał karze pozbawienia wolności do dwóch lat.

źródło: money.pl