Jeszcze we wrześniu, przed wyborami parlamentarnymi Prawo i Sprawiedliwość zapowiadało, że na przyszłorocznej waloryzacji rent i emerytur skorzystają najbiedniejsi emeryci i renciści. Minimalny wzrost świadczeń wypłacanych z ZUS miał wynosić 70 złotych brutto czyli około 57 złotych netto. Tym samym emeryci pobierający aktualnie świadczenie do kwoty 1744 złote „na rękę” w 2020 roku otrzymaliby podwyżkę swojej emerytury w wysokości wspomnianych 57 złotych netto. Ci, których świadczenie emerytalne jest wyższe, otrzymają podwyżkę według waloryzacji procentowej, którą na przyszły rok rząd w budżecie przewidział na 3,24 proc. Najniższa emerytura w 2020 roku wzrosłaby więc z 935 złotych netto do 992 złotych. Tyle też wyniosłoby świadczenie emerytalne dla matek z programu Mama 4 plus a także tzw. trzynastka, czyli pieniądze wypłacane jeden raz w roku dla emerytów i rencistów z programu Emerytura plus.
PRZECZYTAJ KONIECZNIE: Chcą podnieść wiek emerytalny! Praca do 69 lat i dopiero emerytura
„Gazeta Wyborcza” donosi, że tak się nie stanie. Zdaniem dziennika waloryzacja rent i emerytur w 2020 roku ma być jednakowa dla wszystkich pobierający te świadczenia, czyli procentowa, w wysokości 3,24 proc. Tym samym najbiedniejsi emeryci zamiast 57 złotych „na rękę” dostaliby w przyszłym roku zaledwie 30 złotych. W artykule „GW” możemy przeczytać opinie ekspertów, którzy twierdzą, że PiS wycofuje się z waloryzacji kwotowej, bo ta za bardzo obciąża budżet. Dziennik powołuje się na wypowiedź Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej.
- Z prognozowanych wielkości makroekonomicznych (...) wynika, że wskaźnik waloryzacji emerytur i rent od marca 2020 r. wyniesie nie mniej niż 103,24 proc. Taka też wielkość została zapisana w projekcie ustawy budżetowej na rok 2020 – miał napisać gazecie resort.
Skontaktowaliśmy się z przedstawicielami Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej, pytając jak będzie wyglądać waloryzacja w 2020 roku. Resort poinformował nas, że emeryci i renciści nie muszą się obawiać i waloryzacja kwotowa oraz procentowa będzie działać na podobnej zasadzie co w zeszłym roku.
- Już od 1 marca 2019 roku emerytury i renty co do zasady wzrosły o nie mniej niż 70 zł. W chwili obecnej najniższa emerytura, renta z tytułu całkowitej niezdolności do pracy i renta rodzinna wynosi 1 100 zł brutto. Świadczenia te wzrosły od 2016 roku o 25 proc. - informuje MRPiPS. - Prognozowany wskaźnik waloryzacji oznacza, że średnia emerytura, bez podejmowania jakichkolwiek innych działań w przyszłym roku też wzrośnie o ponad 70 zł.
MRPiPS przypomina również, że wysokość przyszłorocznej waloryzacji zostanie określona w przyszłym roku, na podstawie wskaźników makroekonomicznych, mając na względzie wysokość świadczeń emerytów i rencistów. Z prognozowanych wielkości makroekonomicznych na rok 2019 w zakresie inflacji i wzrostu wynagrodzeń wynika, że wskaźnik waloryzacji emerytur i rent od marca 2020 r. wyniesie nie mniej niż 103,24 proc. Taka też wielkość została zapisana w projekcie ustawy budżetowej na rok 2020. Ostateczna wielkość wskaźnika waloryzacji będzie znana w lutym 2020 r., kiedy GUS poda stosowne wskaźniki makroekonomiczne za 2019 rok. Na jakie podwyżki mogą więc liczyć emeryci i renciści? Zobacz w naszej tabeli.
i
Podcasty
Playlisty tematyczne
