Gwiazdkowy sezon w handlu rozpoczęty

W wielu sklepach już mamy Boże Narodzenie. W wielu sieciówkach gwiazdkowa oferta i dekoracje pojawiły się 2 listopada. Świąteczny billboard pojawił się na warszawskich Domach Towarowych Centrum (Wars Sawa Junior) w nocy z 1 na 2 listopada. - Jechałam na cmentarze, to była jeszcze reklama z odzieżą jesienną, a kiedy wracałam późnym wieczorem, już ze ściany przywitał mnie plakat ze świąteczną dedykacją - mówi Joanna Kowalczyk ze Śródmieścia.

Zobacz: Coraz więcej Polaków kupuje żywność przez internet

Wcześniej ze swoją ofertą wystartowały sklepy internetowe. One mają łatwiej. We Wszystkich Świętych od rana już podsyłane i wyświetlane były świąteczne reklamy. Tutaj prym wiodły sklepy z gwiazdkowymi dekoracjami.

2 listopada już wszystko było jasne. Sezon gwiazdkowy 2017 należy uważać za otwarty. Świąteczne dekoracje pojawiły sie na sklepowych półkach. Jedna z sieci wystawiła w witrynach gwiadkowe bibeloty i gadżety. W innych na razie święta wkraczają stopniowo: najpierw w bocznych alejach ustawiane są bombki, łańcuchy, lampki, choinki. Ale z dnia na dzień świąteczna maszyna będzie już tylko się rozpędzać.

Ale nie jest tajemnicą, że w tym pośpiechu nie chodzi o wprawienie konsumentów w dobry nastrój. Podstawowym celem sklepów jest wygenerowanie jak największych zysków. Przed świętami obroty w handlu rosną dwukrotnie. Bardzo wczesne wystawienie świątecznej oferty sprawia, że konsumenci zachowają się tak jak w przypadku wyprzedaży - spragnieni tej atmosfery kupią coś świątecznego mimochodem i tym sposobem zostawią w sklepie co najmniej od kilku do kilkudziesięciu złotych. Klienci swoje zakupy zaczną od drobiazgów, czyli właśnie od dekoracji, które już można kupić w wielu sklepach. A później skupią się już na prezentach. Najwiekszego boomu w sklepach należy spodziewać się w dwa ostatnie weekendy przed gwiazdką 9-10 i 16-17 grudnia. Wtedy w galeriach handlowych będą tłumy.

Przeczytaj: Dyskonty odchodzą do lamusa. Jak to możliwe?

W okresie przedświątecznym chętniej wydajemy pieniądze. Średnio polska rodzina przeznacza na święta Bożego Narodzenia ponad 1 tys. zł. Jednak w tej puli nie ma wliczonych drobiazgów kupionych jeszcze na początku listopada. Zatem nie ma ryzyka, że świąteczna atmosfera się znudzi i nie zostawimy w sklepach pieniędzy. Wręcz przeciwnie, wydamy ich więcej.