Horrendalna podwyżka za badanie techniczne. Ile zapłacisz?

Diagności apelują o zmiany stawek

Zdaniem ekspertów kwota przeglądu powinna wzrosnąć proporcjonalnie do zarobków i w 2024 roku powinna wynieść 505 złotych. Diagności postulują przynajmniej połowę stawki proponowanej przez ekspertów czyli 246 złotych brutto. Marcin Barankiewicz z Polskiej Izby Stacji Kontroli Pojazdów - w wypowiedzi dla dziennik.pl - wskazuje, że "w ustawie Prawo o ruchu drogowym powinien także pojawić się mechanizm corocznej automatycznej waloryzacji wysokości opłat za badania o wskaźnik inflacji za rok poprzedni, żeby zapobiec sytuacji z którą mamy do czynienia obecnie, tzn. zamrożoną wysokość opłat za badania od 20 lat".

-Myślę, że w sprawie zmian możemy liczyć na konstruktywny dialog z resortem i współpracę –dodaje Barankiewicz. Dziennik Gazeta Prawna cytuje Pawła Gancarza wiceministra infrastruktury, który twierdzi, że są prowadzone analizy zasadności rozpoczęcia prac zmierzających do zmiany tabeli opłat za badania techniczne pojazdów. 

Zmiany w przeglądzie

W tym roku mogą się zmienić też zaświadczenia o przeprowadzonych badaniach technicznych, które nie będą już w formie papierowej, a cyfrowej. Papier nie będzie też potrzebny w wydziale komunikacji. Badania te bowiem wysyłane są w czasie rzeczywistym do CEPiK. 

"Diagności podczas badania technicznego będą zobowiązani do wykonywania pięciu zdjęć samochodu na ścieżce diagnostycznej. Celem tej zmiany jest poprawienie jakości badań technicznych oraz potwierdzenie obecności pojazdu na samych badaniach. Diagnosta będzie zobowiązany sfotografować drogomierz z licznikiem kilometrów, przód i tył oraz dwa boki pojazdu" - czytamy w dzienniku.

Ulatwienia czekają też samych przedsiębiorców, którzy prowadzą Stacje Kontroli Pojazdów. Według Gazety Prawnej, "uproszczone ma zostać wydawanie certyfikatów VPN i SSL, które są potrzebne do łączenia się z CEPiK. (...) Diagności chcą, aby przedłużanie tych certyfikatów odbywało się podobnie, jak to ma miejsce w przypadku przedłużanie Profilu Zaufanego, gdzie wystarczą tylko dwa SMS-y.".

Badanie techniczne pojazdów „po nowemu” może zmienić się już w drugiej połowie 2024 r