Drożyzna i inflacja nurtują Polaków
"Rzeczpospolita" opublikowała sondaż IBRiS, w którym zapytano ankietowanych, co jest najbardziej zajmującym tematem w ostatnim czasie. Jak odpowiadali ankietowani? Jak wskazali pytani, temat numer jeden to drożyzna i skutki inflacji (34,8 proc.), tematem numer dwa jest bezpieczeństwo państwa (22,4 proc.), a następnie zdrowie (17,4 proc.) oraz wojna w Ukrainie (11,3 proc.). Jako kolejne ankietowani wymieniali relokację uchodźców (5,7 proc.), edukację (4,1 proc.). Zaś 4 proc. ankietowanych odpowiedziało, że "żaden z tych tematów".
Zatem czarno na białym widać, jak drożyzna drenuje portfele Polaków. Nie bez powodu najważniejszym tematem debaty w społeczeństwie jest gigantyczny wzrost cen. Przypomnijmy, średnioroczna inflacja 2022 wyniosła 14,4 proc. Ceny wciąż rosną i w 2023 roku. Szczyt inflacji zanotowano w lutym tego roku, kiedy to wzrost cen rok do roku podskoczył do 18,4 proc. Od tego dramatycznego momentu drożyzna stopniowo maleje, ale wciąż jest dużo powyżej bezpiecznego progu inflacji, który wynosi 2,5 proc. W maju 2023 inflacja wyniosła 13 proc., a w czerwcu 11,5 proc. (według szybkiego szacunku).
Polecany artykuł: