Podwyżka cen energii jest nieuchronna – powiedział wiceminister Jacek Sasin podczas kuluarowych rozmów z dziennikarzami na Forum Ekonomicznym w Karpaczu. Polityk nie podał jednak konkretnych kwot i nie chciał spekulować na temat wysokości podwyżek. - Nie chciałbym przesądzać. Oczekiwania spółek energetycznych zostaną określone przez same spółki we wnioskach taryfowych do URE. Spółki prawa handlowego nie mogą dokładać do swojego biznesu, muszą też inwestować, żeby w przyszłości ceny energii mogły być niższe. Nieuchronna logika jest taka, że ten wzrost musi nastąpić" - powiedział wicepremier Jacek Sasin. Wicepremier podkreślił, że spółki energetyczne znalazły się w dosyć trudnej sytuacji dochodowej i zostały zmuszone do obniżenia kosztów działalności po to, by skala podwyżek cen energii była jak najniższa. O podwyżkach prądu mówi się od dawna. 2 września na Twitterze Mariusz Gierszewski z Radio Zet, rząd spodziewa się, że spółki energetyczne będą występować o podwyżki cen do 40 procent, co oznacza ogromny wzrost cen dla odbiorców.
WAŻNE! Prąd mocno w górę. Rachunki drożeją!
Rząd z pewnością zareaguje na nowe stawki energetyczne, ale na wsparcie finansowe zapewne będą mogli liczyć tylko najubożsi.