Paszport covidowy wysoce pożądany. W internecie kwitnie biznes z fałszywkami
Obecnie, aby uniknąć kwarantanny, przy wielu podróżach zagranicznych potrzebujemy kart szczepień CDC i NHS, cyfrowego certyfikatu z UE bądź ujemnego testu PCR na COVID-19. Ich uzyskania wymaga zaszczepienia się, lub potwierdzenia testem, że nie jesteśmy zarażeni koronawirusem. Jednak wyjazdami zainteresowane są jednak również te osoby, które szczepić się nie zamierzają. Okazuje się, że mogą ominąć prawo przez zakup nielegalnych certyfikatów, kosztujących nawet 900-1200 zł.
ZOBACZ: Unia Europejska wprowadza paszport covidowy. Jak go zdobyć?
Cyberprzestępcy oferują pełen wachlarz podrobionych certyfikatów. Handel idzie głównie przez darknet i komunikatory, które trudno śledzić służbom, takie jak np. Telegram. Według Check Point Research w marcu 2021 roku o 257 procent wzrosła liczba sprzedawców, którzy przy pomocy Telegrama reklamują sprzedaż fałszywych paszportów covidowych. Ceny wahają się w okolicach 100 dolarów.
Fałszywy paszport covidowy sprzedają również w Polsce
Handel fałszywymi paszportami covidowymi kwitnie również w Polsce. Jak ustalił portal niezalezna.pl proceder kontynuowany jest przynajmniej od kilku tygodni. Ceny nielegalnych dokumentów wynoszą od 900 do 1200 zł. Portal podaje również, że choć na całym świecie fałszywe paszporty covidowe tanieją, to w Polsce są coraz droższe, pojawiają się oferty wysokości nawet 1500 zł.
Niezalezna.pl zaznacza, że sprzedawcy kierują swoją ofertę głównie do przeciwników szczepień, na co mają wskazywać hasła reklamowe mówiące o "trujących szczepionkach". Co więcej, cyberprzestępcy otwieracie piszą, że ich certyfikaty są rejestrowane i weryfikowane w systemach NHS i CDC i bazie danych UE.
Co za tym idzie, za wystawianiem fałszywych zaświadczeń covidowych mogą stać co niektórzy lekarze. Teoretycznie trudno wykryć, czy ktoś faktycznie został zaszczepiony, jeśli zaświadczenie zostanie wypisane przez pracownika medycznego. Jeśli jednak lekarz zostanie przyłapany na procederze, grożą mu konsekwencje za złamanie etyki zawodowej. Ponadto zostanie oskarżony o przestępstwo. Również nabywcy grozi odpowiedzialność karna.