Uber Eats /fot. materiały prasowe

i

Autor: NB Uber Eats /fot. materiały prasowe

Jedzenie z dostawą do domu. Wiemy, co jedzą klienci Uber Eats

2018-02-07 15:29

Uber, firma technologiczna, która na całym świecie łączy kierowców z pasażerami za pośrednictwem aplikacji świadcząc przejazdy, posiada także jeszcze jedną aplikację: Uber Eats, za pomocą której można zamawiać jedzenie z dostawą w wybrane miejsce. Firma przygotowała zabawne zestawienie, w którym pokazała, co najczęściej jedzą ich klienci na przyklad w upalne dni czy... na kaca.

Mija rok, odkąd firma Uber uruchomiła kolejną wersję swojej aplikacji – tym razem Uber Eats, która służy do zamawiania jedzenia za pomocą aplikacji z dostawą w wybrane miejsce. Tym samym widok pracowników, którzy jadą rowerem z wielkim plecakiem oznaczonym logo firmy stał się powszechny w miastach, w których działa aplikacja. Firma zdradza kilka szczegółów w związku z rokiem działalno.ści na polskim rynku.

Zobacz także: Rewolucja w Uberze. Teraz poznasz dokładną cenę przejazdu


W pierwszym, historycznym zamówieniu dokonanym przez klienta w Warszawie znajdowały się belgijskie gofry. Natomiast pierwszą potrawą zamówioną w Poznaniu były dwa naleśniki węgierskie.
Najczęściej korzystający z usługi klient lub inaczej – z największym apetytem - mieszka w Warszawie, a w zeszłym roku złożył w sumie aż 315 zamówień. Z kolei największe zamówienie złożono w Sylwestra w Warszawie. Z indyjskiej restauracji zamówiono aż 54 pozycje z menu.
Ulubionym jedzeniem „na kaca", które jest dostarczane najczęściej w Sylwestra i w noworoczny poranek, okazał się niezawodny cheeseburger z restauracji McDonald's. Co ciekawe, cheeseburger znalazł się również w pierwszej trójce najchętniej zamawianych dań w dniu premiery 7. sezonu „Gry o Tron". Obok kultowej kanapki w gusta miłośników serialu trafiało również burrito i pad thai. Najwięcej, bo aż 40 cheeseburgerów znalazło się w kilku zamówieniach w zeszłym roku.

Sprawdź również: Uber zaostrza politykę. Jakie zmiany dla klientów?


Najszybciej zrealizowane zamówienie trwało... 5 minut i 37 sekund. Tak szybką dostawę zaserwował McDonald's - od momentu kliknięcia przycisku „zamów" w aplikacji do usłyszenia dzwonka do drzwi i dostarczenia zamówienia – minęło dokładnie 5 minut i 37 sekund. Obecnie średni czas dostawy zamówienia w Warszawie wynosi 33 minuty. W Poznaniu średni czas to poniżej 30 minut.
W najcieplejszy dzień w roku - 31 lipca, kiedy termometry pokazały 34 stopnie najczęstszym zamówieniem był deser McDonald's – McFlurry.
Najbardziej "wygłodniałymi" ulicami w Warszawie i w Poznaniu okazały się być ulica Grzybowska wraz z jej bocznymi uliczkami (Wronia, Łucka) w Warszawie, a w Poznaniu ulica Grunwaldzka i Wojskowa.
Firma z okazji roku działalności na polskim rynku nagrodziła 25 zwycięzców w 14 kategoriach za ulubione dania klientów w 2017 roku.

Źródło: /Uber

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Najnowsze