Morawiecki

i

Autor: archiwum

Budżet państwa

Jest już projekt budżetu na 2024 rok. Co się zmieni?

2023-08-24 16:08

Jak podał premier Mateusz Morawiecki, rząd przyjął w czwartek [24.08.2023] projekt ustawy budżetowej na 2024 rok. Wiemy już jaka jest planowana skala wydatków, jak wysoki będzie deficyt, ile wyniesie przewidywana inflacja, oraz PKB. Zdaniem premiera to "bezpieczny budżet dla Polski".

Znamy inflację, deficyt i wzrost wynagrodzeń według założeń budżetowych na 2024 rok

Jak podaje premier Mateusz Morawiecki, dochody z budżetu w 2024 roku mają wynieść 683,6 mld zł, o ponad 136 proc. wobec dochodów z 2015 roku. Oczywiście patrząc na te dane trzeba pamiętać o inflacji, która towarzyszyła nam w ostatnich latach, tym samym powodując większy wzrost przychodów do budżetu "na papierze". Wydatki budżetowe mają wynieść 848 mld zł. 

Deficyt budżetu wyniesie 164,8 mld zł, co ma być 4,5 proc. PKB. Średnioroczna inflacja w 2024 roku przewidywana jest na poziomie 6,6 proc., czyli poniżej celu inflacyjnego NBP (2,5 proc. z maksymalnym odchyleniem o 1 proc.). W komunikacie Centrum Informacyjnego Rządu można przeczytać, że spadek inflacji spowoduje "stabilizacja cen surowców energetycznych i żywności na rynkach światowych, a także relatywnie niska dynamika spożycia prywatnego w bieżącym roku oraz polityka pieniężna". Wzrost wynagrodzeń ma wynieść 9,8 proc., a bezrobocie 5,2 proc.

- W roku 2023 PKB rośnie nieco wolniej; zakładamy, że ten wzrost będzie wynosił około 0,9 procent, ale dynamika (...) zacznie się poprawiać. W 2024 roku przyspieszy do 3 procent - zapowiedziała minister finansów Magdalena Rzeczkowska. 

Jak stwierdziła, prognoza budżetowa mieści się w konsensusie rynkowym i jest bliska prognoz Komisji Europejskiej. Jak dodała, według prognozy KE Polska znajdzie się w pierwszej dziesiątce krajów o najwyższej dynamice wzrostu PKB w 2024 roku w całej Unii Europejskiej. Dodała, że pomagają w tym inwestycje publiczne, np. w potencjał militarny. 

Polska gospodarka w latach 2016-2022 wzrosła realnie o około 32 procent. Ten wzrost był najwyższy, większy był niż w jakimkolwiek dużym państwie UE i mimo tego, że mierzyliśmy się z naprawdę poważnymi wyzwaniami - mówiła minister finansów.

Wydatki państwa na transfery społeczne, służbę zdrowia i bezpieczeństwo. Budżetówka dostanie podwyżki

Premier mówił z kolei, że budżet na 2024 roku to "bezpieczny budżet". Przypomniał o kryzysach, z którymi mierzyła się Polska w ostatnich latach - jego zdaniem - kraj wyszedł z nich obronną ręką. Zapowiedział, że budżet zakłada 158 mld zł na bezpieczeństwo, 190 mld zł na ochronę zdrowia i 137 mld zł na programy społeczne.

Samo 800 plus ma kosztować 63,7 mld zł, a 13. i 14. emerytury 30 mld zł. Premier zapowiedział także, że budżetówka może liczyć na 12,3 proc. wzrostu wynagrodzeń. Wskazał jednak, że trwają dyskusję, w którym momencie zostaną przyznane podwyżki.

- Chcemy, aby nasze służby mundurowe, strażacy, żołnierze, policjanci, Straż Graniczna oraz wszelkie inne służby, ale także cała budżetówka, były docenione za swoją ciężką pracę, łącznie ze wszystkimi nauczycielami - szeroko rozumiana budżetówka - mówił Morawiecki.

Pieniądze to nie wszystko - Piotr Arak

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze