Czego nie mógł nie zauważyć Covid, a co zauważył profesor? „Jeżeli hotele chciały zarabiać na lewo, to teraz stracą wszystko” - stwierdził wirusolog. Jego zdaniem, „realizuje się właśnie scenariusz z pierwszego prawa fizyki, gdyż każdej akcji towarzyszy reakcja”. Otwarciu galerii w okresie przedświątecznym, co było ukłonem w stronę tradycji robienia zakupów i kupowania prezentów, towarzyszyło zdaniem profesora Guta nieprzestrzeganie limitów w sklepach. „Teraz te sklepy znów przez lekkomyślność wielu osób będą zamknięte” - stwierdził lekarz i ostrzegł: „Jeżeli Polacy znów nie posłuchają i zaczną się wyjazdy do wujków oraz cioć górali, to przepisy znów zostaną zaostrzone i każdy będzie miał zakaz wychodzenia dalej niż 500 metrów od domu". I dodał, że jeśli restrykcje zapowiadane od 28 grudnia do 17 stycznia zostaną zlekceważone, będą kolejne, mocniejsze.
Od 28 grudnia zaczną obowiązywać obostrzenia takie jak zamknięcie stoków narciarskich, zakaz przemieszczania się w sylwestra, ograniczenie funkcjonowania galerii handlowych i obiektów hotelowych.