Rozwiązania z potencjałem
Organ legislacyjny bloku gospodarczego (KE), rozpoczął analizy wykonalności i potencjału ogólnounijnej infrastruktury z wykorzystaniem blockchain. Na ten cel ma zostać przeznaczone 250 000 euro. Badania skupiać mają się na ocenie, czy blockchain może wesprzeć dążenia KE w kierunku stworzenia warunków dla wiarygodnego, przejrzystego i zgodnego z prawem UE "środowiska danych i transakcji". Być może blockchain będzie mógł pomóc władzom publicznym w dostarczaniu usług europejskich i wdrażaniu polityk w zoptymalizowany sposób.
Zobacz również: Przelewy odporne na cyberataki, czyli czym jest technologia blockchain?
Choć dokument nie zawiera wielu szczegółów, wiadomo, że zbadany zostanie "szeroki zakres opcji", w tym istniejące inicjatywy na poziomie krajowym lub lokalnym. W dalszej części eksperci będą się też przyglądać, jak skalować taką infrastrukturę na poziomie UE oraz jakie usługi mogą być obsługiwane w takim systemie.
Blockchain a branża finansowa
Możliwości zastosowania technologii są, jak się okazuje, bardzo szerokie. Jako pierwsza blockchain zaczęła wykorzystywać branża kojarzona z innowacyjną bankowością. Tak zwane FinTechy, dzięki blockchain znacznie usprawniły poziom bezpieczeństwa i szybkość transakcji wykonywanych w wirtualnym świecie. W Polsce to rozwiązanie wciąż nieznane – na razie korzystają z niego m.in. Credit Agricole i TransferGo (poprzez platformę RippleNet). Wkrótce ma się to zmienić.
Sprawdź także: Kryptowaluty pod lupą polskiego rządu. Szykują się zmiany
W ramach programu Innovation Hub. Komisja Nadzoru Finansowego zaprosiła do współpracy polskie przedsiębiorstwami z sektora FinTech, z którymi chce wypracować rozwiązania prawne i kontrolne dla całej branży. To wyraźny zwrot w stronę startupów świadczących usługi finansowe online, które w Polsce rozwijają się bardzo sprawnie i mogą stać się siłą napędową gospodarki. Branża FinTech uważana jest obecne za jedną z najbardziej innowacyjnych gałęzi rynku. Dzięki współpracy z rządem, a także dzięki regulacjom, których potrzebę wprowadzenia dostrzegła ostatnio także Unia Europejska, jej przewaga nad bankami prawdopodobnie wzrośnie.
Jeszcze w styczniu wchodzi w życie unijna dyrektywa PSD2, regulująca rynek usług płatniczych. Odbije się to na działalności takich podmiotów jak banki, instytucje płatnicze czy pozabankowi dostawcy usług płatniczych. FinTechy zyskają na przykład dostęp do bankowych baz danych, dzięki czemu jeszcze szybciej będą mogły wdrażać innowacyjne rozwiązania. Do tej pory miały znacznie skromniejsze możliwości niż duzi rynkowi gracze. Ponadto, wszyscy uczestnicy transakcji płatniczych będą mieli zagwarantowane jednolite warunki działania, czyli innowacyjność oraz bezpieczeństwo sposobów płatności ma być ustandaryzowane w całej UE.
Czytaj też: Spór o kryptowaluty trwa. Regulacja rynku to konieczność?
– To zdecydowanie dobry krok w stronę wyrównania rynkowych szans. Do tej pory startupom z branży FinTech, było bardzo trudno konkurować z wielkimi bankami. Otoczenie gospodarcze także nie było bardziej przyjazne dla tego typu usług. Tymczasem rozwiązania finansowe, które proponujemy są o wiele bardziej nowatorskie i konkurencyjne od tych kojarzonych z tradycyjną branżą finansową. Dla rynku program Innovation Hub jest więc ogromną szansą - mówi Magnus Olby, dyrektor marketingu w TransferGo TransferGo.
Zarówno Komisja Europejska jaki i Unia Europejska oraz polski rząd, dostrzegły możliwości rozwoju wynikające z wykorzystania innowacyjnych technologii jak i konieczność wprowadzenia regulacji zwalczających nieuczciwą konkurencję.
Źródło: transfergo.com/pl