Komornicy masowo zbankrutują? Eksperci oceniają pomysł resortu Ziobry

Chodzi o projekty ustaw o komornikach sądowych oraz o kosztach komorniczych przygotowane przez Ministerstwo Sprawiedliwości, które przewidują m.in.:  znaczne obniżenie stawek opłat egzekucyjnych, połączone – wbrew pierwotnym założeniom Ministerstwa Sprawiedliwości – z pozostawieniem obecnego statusu komorników jako podatników podatku VAT (podatek zawarty w wynagrodzeniu prowizyjnym); obowiązkowe nagrywanie video czynności egzekucyjnych.

Zobacz również: Kolejny zaskakujący pomysł Ziobry. Donieś na siebie!

Straty zamiast zysków
W 2016 roku - według firmy doradczej PwC - przeciętna badana kancelaria komornicza wypracowała średni miesięczny zysk na poziomie 21 tysięcy złotych brutto. Po wprowadzeniu zmian proponowanych przez Ministerstwo Sprawiedliwości odnotowałaby stratę w wysokości 1,6 tysiąca złotych. Obniżenie stawek opłat egzekucyjnych i objęcie ich podatkiem VAT - może doprowadzić do bankructwa blisko 60 proc. kancelarii - wynika z najnowszego raportu PwC.

Średni spadek przychodów wyniesie 36 proc., jednak przychody niektórych kancelarii komorniczych mogą się zmniejszyć nawet o ponad 80 proc.
Podobne wnioski wypływają z ogólnopolskiej ankiety przeprowadzonej dodatkowo przez Krajową Rade Komorniczą. Symulacja wyników finansowych poszczególnych kancelarii za I kwartał tego roku potwierdza, że pobieranie opłat egzekucyjnych według nowych stawek spowoduje, że niektóre kancelarie musiałyby dopłacać nawet kilkanaście tysięcy złotych miesięcznie! Z ankiet wynika, że średnio – zamiast zysku w wysokości 18 tysięcy złotych brutto miesięcznie - kancelaria odnotowałaby straty na poziomie ok. 2,5 tysiąca złotych.

Sprawdź też: Komornik zabiera emeryturę. Ile może potrącić z konta? [NOWE PRZEPISY]

Matki bez alimentów, droższe kredyty
Kłopoty finansowe kancelarii komorniczych mogą katastrofalnie uderzyć też w polskie firmy i całe społeczeństwie. Matkom uprawnionym do alimentów na dzieci jeszcze trudniej będzie je wyegzekwować, a pracę może stracić nawet kilkanaście tysięcy osób – m.in. aplikanci, asesorzy i młodzi komornicy, którzy zostaną zwolnieni utrzymania rentowności kancelarii.

- Do kancelarii komorniczych trafia około 30 proc. wierzytelności z rynku kredytów i pożyczek konsumenckich. Zaburzenia działalności komorniczej mogą prowadzić do wzrostu kosztów kredytów i pożyczek. Jeżeli firmy przestaną odzyskiwać część należności, automatycznie pogorszą się warunki umów oferowanych przez dostarczycieli usług telekomunikacyjnych czy energetycznych. Braki kadrowe wywołają głęboki kryzys w całym sektorze odzyskiwania należności. Dla wierzycieli oznacza to przewlekłość postępowań oraz większe koszty dochodzenia należności. Dla dłużników – większe szanse na uniknięcie spłaty długów. – ostrzega Rafał Fronczek, prezes Krajowej Rady Komorniczej.

Rząd rozpatrzy
Tylko w 2016 r. komornicy odzyskali na rzecz wierzycieli ponad 8 mld zł, a do egzekucji łącznie zgłoszono 52 mld zł. Obecnie w Polsce działa 1622 kancelarii. Po zmianach, pracę może stracić ok. 1600 komorników, 1800 asesorów, 700 aplikantów i 11000 pracowników kancelarii.

Czytaj także: Ile zarabia komornik? [INFOGRAFIKA]

Krajowa Rada Komornicza apeluje, by nie przyjmować ustaw o komornikach sądowych oraz o kosztach komorniczych podkreślając, że zastrzeżenia do nich zgłosiły m.in. Rada Legislacyjna przy Prezesie Rady Ministrów, Rządowe Centrum Legislacji i Ministerstwo Rozwoju. Jednak Komitet Stały Rady Ministrów przyjął projekty w zaproponowanym przez Ministerstwo Sprawiedliwości kształcie i teraz czekają one na rozpatrzenie podczas posiedzenia rządu.