W dobie epidemii szybki i sprawny transport jest niezwykle potrzebny. Przydaje się przede wszystkim w sprawnym przewożeniu próbek do badań, krwi czy innych niezbędnych środków. – To wyjątkowa sytuacja, w której możemy pokazać, że na PZU – jak głosi nasze hasło – można polegać. Błyskawicznie włączyliśmy się do pomocy. Przekazaliśmy już pierwsze auta i sfinansujemy ich użytkowanie – informuje prezes PZU Życie Aleksandra Agatowska.
Czytaj również: Chcesz zrobić zakupy przez internet? Otrzymasz je w maju!
Inicjatywa PZU to równocześnie wsparcie dla małych i średnich firm, od których ubezpieczyciel wypożycza auta, a których obroty w trudnym okresie związanym z ogłoszeniem stanu epidemii spadły o kilkadziesiąt procent. – Nie zapominamy o nich. Staramy się być solidarni z naszymi partnerami biznesowymi, z którymi na co dzień współpracujemy. Chcemy pomóc im w utrzymaniu dochodów – mówi prezes PZU Beata Kozłowska-Chyła.
To nie jedyne działania, które w obecnej sytuacji podejmuje PZU. W związku z panującą epidemią spółka przeznaczyła już ponad 6 milionów złotych na zakup potrzebnego sprzętu medycznego, środków ochrony osobistej i materiałów sanitarnych dla szpitali. Dodatkowe fundusze, w wysokości kilkuset tysięcy złotych, zostały przeznaczone na zakup kombinezonów, maseczek, rękawiczek i środków dezynfekcyjnych dla funkcjonariuszy Policji i Straży Granicznej.
Sprawdź także: Tarcza antykryzysowa - przedsiębiorcy boją się, że zabraknie dla nich pieniędzy
Obecna sytuacja zmienia także nawyki zwykłych obywateli. To czas kiedy powinniśmy ograniczyć wyjścia z domu do niezbędnego minimum. Ministerstwo Zdrowia apeluje również, aby w miarę możliwości zrezygnować z zaplanowanych wizyt u lekarza. Udostępniono konsultacje medyczne przez telefon, lekarz w ten sposób może wypisać e-zwolnienia czy e-receptę. Ma początku marca PZU zdrowie uruchomiło bezpłatną pomoc telemedyczną dla wszystkich Polaków, którzy w obecnej sytuacji niepokoją się o swoje zdrowie.